Tom Ellis (Lucyfer) , Lesley-Ann Brandt (Mazikeen), Lauren German (Chloe) i spółka spotkali się już, by zacząć pracować na planie kolejnych odcinków. Pochwalili się wspólnym zdjęciem.
"Lucyfer" wrócił do piekła, a Netflix pokaże aż 16 odcinków
Na razie nie wiemy wiele o piątym sezonie "Lucyfera". Jedyna pewna informacja to tytuł pierwszego odcinka: "Really Sad Devil Guy". Fani z pewnością pamiętają, że w finale czwartej serii tytułowy bohater wrócił do piekła...
Informacja o tym, że piąty sezon będzie ostatnim, pojawiła się w czerwcu. Widzowie od razu zaczęli skrzykiwać się, by zawalczyć o szóstą serię, ale ich zapał studziła główna producentka. Być może jednak decyzja o zwiększeniu liczby odcinków jest pokłosiem tego zaangażowania fanów.
16 odcinków to jednak ostateczne pożegnanie z Lucyferem - tu zgodni są zarówno twórcy serialu jak i szefowie Netfliksa. Po tym jednak, jak dzięki apelom fanów udało się wyprodukować czwarty (i teraz właśnie piąty) sezon, chyba wszyscy powinni być zadowoleni, że zobaczymy, jak zakończy się jego historia.
"Lucyfer" - fabuła
"Lucyfer" to serialowa adaptacja komiksu pod tym samym tytułem, którego autorami są Sam Kieth i słynny pisarz fantasy Neil Gaiman, twórca takich powieści jak "Amerykańscy bogowie" czy "Gwiezdny pył".
Fabuła skupia się na postaci Lucyfera, diabła samego w sobie, który postanawia porzucić piekło i zamieszkuje w Los Angeles. Tam zostaje właścicielem klubu nocnego Lux, gdzie pewnego dnia poznaje detektyw Chloe Decker, która prowadzi śledztwo w sprawie morderstwa. Postanawia z nią współpracować, a po pewnym czasie okazuje się, że połączyło ich także uczucie.
Data premiery piątej serii na razie nie jest znana.
