"Drakula". Mrok w nowym świetle. Tuż przed premierą pojawił się ostateczny zwiastun serialu

4 stycznia zrobi się naprawdę mrocznie. Na Netfliksie zadebiutuje wtedy "Drakula", trzyodcinkowy serial twórców "Sherlocka". Mark Gatiss i Steven Moffat podjęli się reinterpretacji legendy o najsłynniejszym wampirze wszech czasów, który po setkach lat trafia na godnego przeciwnika. Dzień przed premierą możemy się przyjrzeć finalnemu trailerowi.

"Drakula" miał już swoją premierę na antenie BBC One. Tuż przed debiutem na Netfliksie do obejrzenia jest najnowszy zwiastun produkcji. W zupełnie nowym serialu na kanwie klasycznej powieści Brama Stokera w rolę hrabiego-wampira wciela się duński aktor Claes Bang. Kluczowe role odegrają również Dolly Wells jako siostra Agatha, John Heffernan jako Jonathan Harker, najnowsza ofiara żądnego krwi Drakuli, a także Joanna Scanlan, Sacha Dhawan, Jonathan Aris, Morfydd Clark oraz Nathan Stewart-Jarrett. 

Zobacz też: "Grace i Frankie". Netflix opublikował zwiastun 6. sezonu. Przyjaciółki mają nowy pomysł na biznes >>

"Drakula". Czego może bać się diabeł wcielony?

Zobacz wideo

Zwiastun w dosyć subtelny sposób zapowiada to, co czeka nas podczas seansu "Drakuli". Jak podawali pierwsi recenzenci, którzy chwalili serial, "to porządna robota, przy której można się porządnie przestraszyć". Możemy się spodziewać konkretnego "upustu krwi", ale z rozmysłem przyrównywanym przez niektórych do tego ze szczytowego okresu "Sherlocka". Według Carol Midgley z "The Times" poprzednie wersje historii Stokera przy produkcji Netfliksa i BBC "wyglądają anemicznie".

Czytaj: "Drakula". Są pierwsze recenzje serialu Netfliksa i BBC. "Poprzednie wersje opowieści Stokera wyglądają przy tym anemicznie" >>

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami trzy pełnometrażowe odcinki wyreżyserowali Jonny Campbell ("The Informer", "Westworld"), Damon Thomas ("Obsesja Eve", "Dom Grozy") i Paul McGuigan ("Gwiazdy nie umierają w Liverpoolu", "Sherlock"). 

Więcej o: