"The Crown" liczy sobie już trzy sezony i cieszy się dużą popularnością wśród widzów i dużym uznaniem krytyków - produkcja Netfliksa zdobyła już kilka Złotych Globów i nagród Emmy. Doceniono sam serial, ale też odtwórczynie królowej Elżbiety - Claire Foy i Olivię Colman, a także twórców za wybitny dobór obsady.
Mamy jednak smutną wiadomość dla wszystkich, którzy liczyli na to, że przekonają się, kto zagra w serialu Meghan Markle. Historia jej związku z księciem Harrym nie zostanie uwzględniona w fabule, mimo tego że serial ma potrwać sześć sezonów. A to znaczy, że widzowie nie zobaczą też, jak doszło do tego, że para postanowiła "przejść na emeryturę" i wycofać się z dworu królowej Elżbiety, rezygnując ze swoich oficjalnych funkcji. Małżeństwo chce stać się niezależna finansowo i od tej pory dzielić czas pomiędzy obowiązkami w Wielkiej Brytanii i życiem w Ameryce Północnej.
Twórca serialu Peter Morgan udzielił wywiadu i zdradził, że dosłownie "nie ma nic do powiedzenia" o najnowszej historii rodziny królewskiej. Portalowi Entertainemnt Weekly powiedział przed premierą najnowszego, trzeciego, sezonu: "Wiem, że mój serial zmierza ku końcowi, ale nim to nastąpi, mamy jeszcze dużo czasu". I dodał:
Czuję się niekomfortowo, kiedy pisze o wydarzeniach z określonego czasu. Myślę, że jest taki okres, który musi od nich minąć, inaczej to, co piszesz w scenariuszu staje się od razu dziennikarskie. Bo jesteśmy zbyt blisko tego wydarzenia. Ale jeśli odczekasz odpowiednio długo, pozwolisz, by upłynęło 15 lub 20 lat, w zasadzie pozwolisz dorosnąć następnemu pokoleniu, wtedy możesz pisać o tym wydarzeniu jako o dramacie historycznym.
Podkreślił:
Poczekajmy zatem 20 lat i zobaczmy, co będzie do powiedzenia o Meghan Markle. Nie wiem, co teraz miałbym o niej powiedzieć. Nie śmiałbym nawet przypuszczać. Stanie się interesująca dopiero wtedy, kiedy dostaniemy te dekady, żeby przetrawić to, kim ona jest i jaki wywarła wpływ. Gdybym teraz miał pisać o Meghan Markle, automatycznie pisałbym dziennikarsko. Nie mam nic do powiedzenia o Meghan Markle.
Czytaj też: Twórcy "The Crown" zdecydowali - serialowa księżna Diana wybrana