"Wiedźmin" od Netfliksa niedługo po grudniowej premierze zyskał miano najpopularniejszego serialu z platfrom streamingowych na świecie. Krytycy mają mieszane uczucia, ale odpowiedzialna za całokształt produkcji Lauren SS. Hissrich podkreśla, że najbardziej jej zależy na opinii wiernych wielbicieli Geralta i powieści Andrzeja Sapkowskiego. Dlatego też często z nimi rozmawia za pośrednictwem sieci.
Czytaj też: "Wiedźmin". Tomek Bagiński przepytuje obsadę z polskiego i nie ma litości! Najlepszy jest Jaskier
Hissrich wzięła udział w sesji pytań i odpowiedzi za pośrednictwem strony reddit.com. W czasie tej wymiany jeden z uczestników zapytał ją, czy w następnym sezonie serialu pojawi się jakiś reprezentant środowiska osób LGBT, albowiem sam Andrzej Sapkowski takie postaci umieścił w swojej sadze. Dość powiedzieć, że jedna z głównych bohaterek, Ciri, wchodzi w romantyczny związek z inną dziewczyną imieniem Mistle. Producentka na pytanie odparła:
Jedną z rzeczy, które podobają mi się w tych książkach najbardziej, jest ich przewrotność. Owszem, pokażemy różnorodność.
Hissrich już wcześniej w wywiadzie z Digitalspy obiecała, że drugi sezon "Wiedźmina" będzie dużo bardziej "intensywny":
Pierwszy sezon polegał na zbudowaniu świata, najważniejszych kierunków akcji. Na stworzeniu bohaterów i pokazania ich osobowości. Na ustawieniu tych wszystkich bloczków niedaleko siebie. Teraz przewrócimy to domino i pokażemy, jak wszystko będzie się ze sobą łączyć. Bohaterowie zaczną się spotykać. Czasem będą się dogadywać, czasem nie.
Wiadomo też, że już zaczęły się prace nad kolejną serią. Zdjęcia na planie mają się rozpocząć w lutym tego roku, a premiera nowych odcinków została wstępnie zaplanowana na 2021 rok.
<<Reklama>> Saga o Wiedźminie dostępna jest w formie e-booków w Publio.pl >>
Czytaj też: "Wiedźmin". Wiadomo, ile Henry Cavill zarobił za główną rolę w serialu