"Bounty Law" to fikcyjny western, którego gwiazdą jest Rick Dalton (w tej roli wystąpił w "Pewnego razu w... Hollywood" Leonardo DiCaprio). Chociaż jest niewielką częścią filmu, Tarantino napisał scenariusz pięciu odcinków. Teraz zamierza po nie sięgnąć.
W rozmowie z Deadline reżyser potwierdził, że chce zrobić ten serial, choć - jak zaznaczył - zajmie mu to około półtora roku. Tarantino powiedział:
To nie jest serial o Ricku Daltonie grającym Jake'a Cahilla. Jest o Jake'u Cahillu.
- Podoba mi się koncepcja, by opowiedzieć wątek dramatyczny w pół godziny - powiedział Tarantino, wspominając, jak oglądał stare westerny telewizyjne, seriale typu "Wanted, Dead or Alive" czy "The Rifleman". - Oglądasz taki serial i myślisz: wow, cholernie dużo się dzieje w ciągu 22 minut. Pomyślałem sobie: Ciekawe, czy dałbym radę to zrobić? Skończyłem, pisząc pięć półgodzinnych odcinków. Chcę je wszystkie reżyserować - dodał.
Zanim serial, w nocy z 9 na 10 lutego dowiemy się, czy i ile Oscarów dostanie "Pewnego razu w... Hollywood". Ma 10 nominacji: dla filmu, reżysera, aktora pierwszoplanowego (Leonardo DiCaprio), aktora drugoplanowego (Brad Pitt), za scenariusz, dźwięk, zdjęcia, montaż dźwięku, scenografię i kostiumy.