"Przyjaciele" wracają! Obsada potwierdza: "To się dzieje"

A więc jednak! Wszyscy członkowie głównej obsady serialu "Przyjaciele", czyli Jennifer Aniston, David Schwimmer, Matt LeBlanc, Courteney Cox, Matthew Perry i Lisa Kudrow, potwierdzili za pośrednictwem Instagrama, że ponownie spotkają się na planie. Efekty tego przedsięwzięcia będzie można obejrzeć w nowym serwisie HBO Max.
Zobacz wideo

Potwierdziły się krążące od dłuższego czasu plotki, że "Przyjaciele" powrócą w nowej odsłonie. Na instagramowych profilach wszystkich gwiazd serialu pojawiło się to samo zdjęcie promocyjne z lat 90. z podpisem "It's happening..." (To się dzieje...). Każdy z aktorów w opisie oznaczył nie tylko pozostałych "Przyjaciół", ale i profil HBO Max.

 

Zobacz też: Ten, w którym "Przyjaciele" mogli wyglądać zupełnie inaczej! >>

"Przyjaciele" jeszcze raz pokażą się na naszych ekranach. Zrobią to za niemałe pieniądze

The Hollywood Reporter jeszcze w listopadzie informował, że cała szóstka głównych aktorów, a także Marta Kauffman i David Crane, twórcy serialu, wyrazili chęć uczestnictwa w powrocie do świata "Przyjaciół". Mówiono wtedy, że Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, Matt LeBlanc, Matthew Perry i David Schwimmer mieliby wystąpić w specjalnym odcinku wspomnieniowym. Teraz wiadomo, że będzie to przedsięwzięcie bez scenariusza, rejestrowane w tym samym studiu, w którym powstały wszystkie poprzednie odcinki "Przyjaciół". Jak podał THR, obsada, która negocjowała stawkę wspólnie, otrzyma za udział w specjalnym spotkaniu więcej niż dwukrotność swojej poprzedniej gaży - między 2,5 a 3 mln dol.

Wielu fanów długo podchodziło sceptycznie do pogłosek o "Przyjaciołach" i nowościach, ale znaków w tej materii nie brakowało. Najpierw Jennifer Aniston, która bardzo długo nie korzystała z mediów społecznościowych, postanowiła założyć Instagrama. Pierwsze zdjęcie, którym się podzieliła, przedstawiało ją i pozostałą część ekipy z Central Perk. Niedługo potem przykład z koleżanki wziął Matthew Perry. On też założył profil na Instagramie, ale nieco wcześniej na Twitterze, na którym udziela się stosunkowo rzadko, zostawił wpis:

Nadchodzą wielkie wieści...

Za projekt odpowiada wspomniany wcześniej serwis streamingowy HBO Max, który zadebiutuje w USA już w maju. Zgromadzi on w jednym miejscu filmy, seriale i programy znane nie tylko z HBO i Warner Bros., ale także m.in. z New Line, DC Entertainment, CNN, TNT, The CW, Turner Classic Movies, Cartoon Network, Adult Swim i Looney Tunes. To właśnie ze względu na jego powstanie z Netfliksa - nadal najpopularniejszej platformy streamingowej - zniknęły lub znikną takie pozycje jak "Przyjaciele", "Słodkie kłamstewka" czy "Rick i Morty". Na razie nie jest znana data wprowadzenia HBO Max do Polski.

<<Reklama>> Książka o serialu "Przyjaciele" dostępna jest w formie e-booka w Publio.pl >>

Więcej o: