TVP w sprawie braku praw do odcinków "Jaka to melodia?": To nieprawda, podejmiemy kroki prawne

TVP zaprzecza doniesieniom z tekstu Elżbiety Rutkowskiej dla dziennik.pl. Dziennikarka napisała, że Telewizja Polska nie mając praw do emisji sześciu odcinków programu "Jaka to melodia?", mimo wszystko pokazała część na antenie. TVP zapowiada, że podejmie kroki prawne przeciwko wydawcy i autorce tekstu.
Zobacz wideo Najlepsze wpadki 'Jaka to melodia?'

W tekście Rutkowskiej znalazły się informacje o procesie o naruszenie praw autorskich wytoczonym Telewizji Polskiej przez Marka Bika, reżysera "Jaka to melodia?".

TVP: Artykuł zawiera nieprawdziwe informacje

Bik pracował przy programie od 2005 roku do stycznia tego roku. Dziennik.pl podał, że TVP łamie sądowy zakaz emisji sześciu odcinków programu, który w ramach zabezpieczenia roszczeń nałożył na nią Sąd Okręgowy w Warszawie. Więcej o sprawie tutaj: 

Sąd zakazał TVP emisji sześciu odcinków programu "Jaka to melodia". TVP i tak je emituje >>

W oświadczeniu opublikowanym przez Telewizję Polską pojawia się informacja, że "wbrew twierdzeniom zawartym w publikacji Pan Marek Bik pozostaje pracownikiem Telewizji Polskiej i wykonuje obowiązki wynikające z umowy o pracę". TVP twierdzi, że ma prawa do emisji odcinków "Jaka to melodia?" i zapowiada podjęcie kroków prawnych przeciw wydawcy i autorce tekstu.

Oto pełna treść oświadczenia TVP w sprawie "Jaka to melodia?"

W związku z artykułem w dzienniku.pl na temat programu "Jaka to melodia?" informujemy, że zawiera on nieprawdziwe informacje.

Telewizja Polska oświadcza, że wbrew twierdzeniom zawartym w publikacji Pan Marek Bik pozostaje pracownikiem Telewizji Polskiej i wykonuje obowiązki wynikające z umowy o pracę.

TVP oświadcza również, że dysponuje niezbędnymi prawami do emisji odcinków audycji "Jaka to melodia?". Do dnia dzisiejszego nie doręczono żadnego postanowienia Sądu o ewentualnym zabezpieczeniu, polegającym na zakazie emisji odcinków tego programu.

W związku z nieprawdziwymi informacjami zawartymi w artykule TVP podejmie kroki prawne przeciwko wydawcy i autorce tekstu.