"Stranger Things". 4. sezon serialu Netfliksa nadchodzi. Nowe wieści z planu
Fani "Stranger Things" z wypiekami na twarzach od zeszłego lata wyczekują kolejnych przygód swoich ulubionych bohaterów z Hawkins. Od 31 grudnia 2019 roku wiemy na pewno, że do świata stworzonego przez braci Duffer powrócimy w nadchodzących miesiącach, ale za to wyjdziemy poza Hawkins. Na Twitterze scenarzystów pojawił się krótki wpis: "W 2020 nie jesteśmy już w Hawkins".
"Stranger Things". Nowości tuż za rogiem
Zdjęcia do serialu powstawały m.in. w Wilnie - obecnie plan przeniósł się z powrotem do Atlanty, ale przewidziane są również prace w stanie Nowy Meksyk. 3 marca na kanale Stranger Things na YouTube pojawiło się krótkie wideo z pierwszego spotkania obsady na wspólnym odczycie scenariusza.
Kilka dni później na profilach Netfliksa w mediach społecznościowych pojawił się filmik prezentujący logo "Stranger Things" oraz Sport Relief, brytyjskiej imprezy podczas której gwiazdy sportu i rozrywki łączą siły, by zbierać pieniądze dla najbardziej potrzebujących. W każdym wpisie z filmikiem pojawiał się odwrócony do góry nogami napis "Friday the 13th". Właśnie w piątek, 13 marca, dobiega końca tegoroczna edycja Sport Relief - wygląda więc na to, że przy okazji finału wydarzenia fani "Stranger Things" mogą oczekiwać czegoś smacznego.
Zobacz też: Kina zamknięte, imprezy masowe odwołane, zostajemy w domu. Co obejrzeć podczas kwarantanny? >>
"Stranger Things 4". "Czwarty sezon zapowiada się być najstraszniejszym do tej pory"
Liczni fani byli niepocieszeni, że w finale serii zginął Hopper, który poświęcił życie, by ratować wszystkich innych. Wiele osób jednak nie chciało uwierzyć, że twórcy pozbyli się ich ukochanego bohatera i analizowali dodatkowe scceny dostępne po napisach, a później pierwsze trailery czwartej serii. I mieli nosa. W oficjalnym komunikacie od braci Duffer i Netfliksa czytamy:
Cieszymy się, że możemy oficjalnie potwierdzić, że produkcja Stranger Things 4 jest w toku, a jeszcze bardziej z tego, że ogłaszamy powrót Hoppera! Chociaż to akurat nie do końca dobra wiadomość dla naszego "Amerykanina", który jest więziony na śnieżnym pustkowiu Kamczatki, gdzie czyha na niego niebezpieczeństwo ze strony ludzi... i nie tylko.
Tymczasem w USA pojawi się nowe zagrożenie – coś długo dotąd skrywanego, coś, z czym wszystko jest związane...
Czwarty sezon zapowiada się być najstraszniejszym do tej pory i nie możemy się doczekać, aż wszyscy go zobaczą.
Tymczasem - módlcie się za Amerykanina.
Pozdrowienia z Rosji
Bracia Duffer
-
Kamil Durczok chce pozwać Latkowskiego i TVP za "Taśmy Amber Gold". "Kryminalisto, zacznij się bać"
-
Obejrzałam pierwszy odcinek "Rysy" i bardzo szybko chcę zobaczyć kolejne. To kawał soczystego kryminału
-
Terroryści z ISIS grożą śmiercią aktorom z filmu Netfliksa. "Wiemy, gdzie mieszkasz"
-
Siegfried Fischbacher nie żyje. Był członkiem legendarnego duetu iluzjonistów
-
Trójka straciła połowę słuchaczy. Jest wniosek o dymisję prezeski Polskiego Radia
- Pamiętacie Doogiego Howsera? Powstaje nowa wersja, teraz w szpitalu będzie pracować dziewczyna
- Lisa Kudrow o powrocie "Przyjaciół": Coś tam już nagrałam. Będzie świetnie
- Daria Zawiałow wydała singiel "Kaonashi" z nowej płyty. Teledysk porusza temat przemocy domowej
- W nowym teledysku Fabijańskiego zagrała Natalia Siwiec. "To eksplozja fantazji erotyczno-miłosnych mężczyzny"
- Filmy Netflix 2021 - styczeń zapowiada się naprawdę emocjonująco. Daj się wciągnąć w najlepsze historie