- W czerwcu ruszamy, więc mam nadzieję, że od września będziemy na antenie i będzie już można oglądać 'BrzydUlę'" - powiedziała aktorka podczas rozmowy z Joanną Koroniewską i Maciejem Dowborem transmitowanej na Instagramie.
Już w zeszłym roku Julia Kamińska, która zagrała tytułową Ulę, mówiła o tym, że nowe odcinki już powstają i piszą je ci sami scenarzyści, co 10 lat temu. O tę kwestię Gazeta.pl pytała też jakiś czas temu Filipa Bobka.
Wielkim atutem produkcji były teksty wypowiadane przez sekretarkę Violettę Kubasińską, która zazwyczaj osiągała efekt komiczny dzięki niezamierzonemu myleniu przysłów i powiedzeń, a także dzięki obrazowym porównaniom. To do bohaterki granej przez Sochę należą takie popularne kwestie jak:
Jestem szczera. Nigdy nie gram na dwa ognie.
Ale ty oschły jesteś. Jak podwawelska.
Biednemu to zawsze wiatr w plecy
Autobus nie zając, nie poczeka.
"BrzydUla" to polska wersja popularnej telenoweli latynoamerykańskiej, która doczekała się licznych ekranizacji na całym świecie - w tym w USA, zatytułowanej "Ugly Betty". W naszej wersji główna bohaterka - Ula Cieplak - to świeżo upieczona absolwentka ekonomii SGH. Jest bystra, inteligentna i niezbyt przejmuje się swoim wyglądem i ubiorem. Wygrywa konkurs na sekretarkę w firmie modowej Febo&Dobrzański. W nowej pracy mało kto zwraca uwagę na jej kompetencje, za to wszyscy bardzo przejmują się jej wizerunkiem, tak skrajnie odbiegającym od tego, co widać na wybiegach.
Ula, mimo licznych szykan ze strony innych pracowników, koniec końców wyciąga firmę z finansowej zapaści, sama zostaje jej prezeską i przechodzi spektakularną metamorfozę. W polskiej wersji role główne zagrali m.in. Julia Kamińska, Filip Bobek, Małgorzata Socha, Jacek Braciak, Maja Hirsch czy Łukasz Garlicki.