"W głębi lasu". Harlan Coben o drugim sezonie: To nie byłoby fair wobec widzów

"W głębi lasu", najnowsza polska produkcja na Netfliksie, zdobyła uznanie widzów w wielu krajach. W rozmowie z tygodnikiem "Wprost" Harlan Coben zdradził, jak wyglądają plany na przyszłość związane z serialem.
Zobacz wideo

Sześcioodcinkowy serial inspirowany powieścią Harlana Cobena miał swoją premierę 12 czerwca i niemal od razu stał się hitem brytyjskiego Netfliksa. Z rankingu dostępnego na portalu What's On Netflix wynika, że jest to najchętniej oglądany serial w Zjednoczonym Królestwie. Po polską adaptację książki Cobena sięgają chętnie także widzowie z Brazylii (miejsce pierwsze w kategorii TV Series), Australii (miejsce siódme) oraz Kanady (miejsce ósme). W związku z tym pojawiają się liczne pytania o kontynuację "W głębi lasu". Harlan Coben wypowiedział się na ten temat w rozmowie z "Wprost".

Zobacz też: "W głębi lasu" to najbardziej udana polska produkcja Netfliksa. Wciąga jak diabli [RECENZJA] >>

"W głębi lasu". Harlan Coben: Tworzę historie zamknięte

Zapytany o to, czy istnieje szansa, że "W głębi lasu" powróci, Harlan Coben zaznaczył:

Tworzę historie zamknięte. Tak było przy "Safe", "Link Not Found" i tak jest z "W głębi lasu". Te opowieści mają zakończenie i nie byłoby to fair w stosunku do widzów, gdybyśmy doszli do ostatniego odcinka i nie wiedzieli, co się wydarzyło. Ja tego bardzo nie lubię i staram się tego nie robić. Zamiast coś kontynuować, wolę usiąść i nakręcić coś zupełnie innego, z innymi reżyserami, ekipą, aktorami. Jakąś inną oryginalną historię bez podczepiania się pod starą.

Pisarz szeroko zachwalał polską ekranizację jego książki. W rozmowie z Anną Tatarską dla "Gazety Wyborczej" mówił m.in.: - Polska ekipa zaimponowała mi pietyzmem w podejściu do detali. Te kostiumy, casting, zdjęcia! Czy oglądając sceny na letnim obozie dla młodzieży, nie poczuła się pani, jakby wehikuł czasu przeniósł ją w sam środek lat 90., do czasu, gdy byliśmy młodzi i pełni nadziei? We mnie wzbudziło to wręcz gorycz, że to było tak dawno i nie wróci! Oglądałem i nie mogłem się doczekać następnej sceny, następnego odcinka. 

"W głębi lasu". O czym opowiada serial?

"W głębi lasu" to historia pełna tajemnic, których rozwiązania poszukują Grzegorz Damięcki i Agnieszka Grochowska, wcielający się w role Pawła Kopińskiego i Laury Goldsztajn. Akcja serialu rozgrywa się w dwóch wymiarach czasowych: w 2019 oraz 1994 roku.

Prokurator Paweł Kopiński pomimo upływu lat nie potrafi otrząsnąć się po stracie ukochanej siostry, zaginionej 25 lat wcześniej w niewyjaśnionych okolicznościach podczas obozu letniego. Niespodziewane odnalezienie ciała, które zdaje się być powiązane ze zniknięciem dziewczyny, może w końcu doprowadzić do przełomu w śledztwie. Policja podejrzewa, że ofiarą jest chłopiec, który zniknął bez śladu wraz z siostrą Pawła. Nadzieję na rozwiązanie sprawy przyćmiewają jednak głęboko skrywane rodzinne tajemnice, których wyjście na jaw może sprawić, że wszystko, co Paweł budował przez lata, legnie w gruzach.

Oprócz Grochowskiej i Damięckiego w produkcji zagrali Wiktoria Filus i Hubert Miłkowski, którzy wcielili się w Kopińskiego i Goldsztajn w czasach ich młodości. Obsadę serialu zasilili także: Jacek Koman, Ewa Skibińska, Magdalena Czerwińska, Adam Ferency, Przemysław Bluszcz, Dorota Kolak, Izabela Dąbrowska oraz Piotr Głowacki, Cezary Pazura i Arkadiusz Jakubik, a także Adam Wietrzyński, Jakub Gola, Martyna Byczkowska i Kinga Jasik. 

<<Reklama>> Książki autora dostępne są w formie e-booków w Publio.pl >>

Więcej o: