O co chodzi w finale "Dark"? Wyjaśniamy zakończenie serialu

Trzeci sezon "Dark" można oglądać od soboty na Netfliksie. Finałowy sezon od początku wprowadza kolejne zawiłości czasu i przestrzeni. I choć fani produkcji są już do tego przyzwyczajeni, to w tym sezonie mamy naprawdę dużo wątków do połączenia. O co chodzi w finale "Dark"? Co trzeba sobie wyjaśnić po zakończeniu serialu?

Netflix: "Dark". Czego chcieliśmy się dowiedzieć w trzecim sezonie?

Po dwóch seriach "Dark" wiedzieliśmy już trochę o pętli czasu, która napędza wydarzenia w Winden na przestrzeni lat, ale po finale drugiego sezonu, kiedy Adam zabił Marthę, a jej druga wersja pojawiła się tuż po chwili, mogliśmy się domyślać, że mamy do czynienia też z inną przestrzenią, a nie tylko liniami czasu. Co pozostawało niejasne?

• Dobro i zło - czy Adam jest zły? A może to Claudia pociaga za sznurki? 
• Jonas i Adam - jak to się stało, że Jonas stał się Adamem?
• Adam i Eva - jeśli Jonas jest Adamem, to kto jest Evą?
• Matka i córka - jaką rolę odgrywa Elizabeth? Czy to, że jest jednocześnie córką i matką swojej matki, to jedyny paradoks czasu w Winden?
• Koniec i początek - od czego to wszystko tak naprawdę się zaczęło? Czy apokalipsa będzie prawdziwym końcem, czy kolejnym początkiem?

Zobacz też: "Dark" sezon 3. Premiera już w tym tygodniu. Co trzeba wiedzieć o fabule? Przypominamy

Brzmi logicznie, prawda? Jak to w "Dark". Jakie odpowiedzi przyniósł nam trzeci sezon?

"Dark" zakończenie. Co wiemy po finale serialu?

Uwaga, ten fragment zawiera naprawdę dużo spoilerów. Jeśli nie chcesz zepsuć sobie zabawy przed oglądaniem, wróć do tego artykuły po obejrzeniu wszystkich odcinków. Nie streszczamy też wszystkich wydarzeń, skupiamy się na tym, co kluczowe dla zakończenia tej historii. 

• Czy mamy dwa alternatywne światy? Tak, pojawienie się drugiej Marthy oznacza, że mamy drugą wersję świata, który już poznaliśmy. Co więcej, mamy jeszcze jeden taki świat. W sumie mamy trzy światy. 
  
  
• Kto manipulował czasem? Wielu bohaterów próbowało, ale do rozszczepienia świata i właściwego początku przyczynił się bezposrednio niepozorny zegarmistrz - H.G. Tannhaus - którego znamy już od pierwszego sezonu.
  
  
• Co zrobił Tanhaus? To, o czym marzy wiele osób dotkniętych tragedią. Tannhaus pokłócił się z synem, który w czasie burzy opuścił jego dom i w drodze zignął. Ojciec chciał zrobić wszystko, by przywrócić go do życia. Jego wynalazek miał cofnąć czas i pomóc w uniknięciu tragedii a doprowadził do rozszczepienia świata. 
  
  
• W dwóch pierwszych sezonach znajdowaliśmy się głównie w świecie Adama, w trzecim sezonie pojawił się świat Evy (Marthy). Claudia wyjaśnia, że oba nie powinny istnieć, a "właściwy" jest ten trzeci, w którym z czasem eksperymentował Tanhaus. To spore zaskoczenie, bo raczej spodziewaliśmy się, że świat w którym jesteśmy od początku, jest tym właściwym. 
  
  
• Oba światy powstałe z rozszczepienia są ze sobą splątane i wszystko, co się w nich dzieje, prowadzi do i tak nieuchronnej apokalipsy.
  
  
• Co z Jonasem? No właśnie. Okazuje się, że świat bez Jonasa istnieje (to świat Evy), a żółtą "kurtkę lidera" nosi Martha. W tym świecie zachodzi jeszcze kilka zmian, m. in. Ulrich zostawia rodzinę dla Hannah, która jest z nim w ciąży, Mikkel nie znika w lesie, Franziska, a nie jest siostra nie mówi. To wszystko jednak i tak nie ma aż tak dużego znaczenia, bo i w tym świecie dochodzi do apokalipsy. 
  
  
• Czemu Jonas i Martha są ze sobą nierozerwalnie połączeni? Tego nie wiemy, ale jest jasne, że są kluczowi dla rozwiązania pętli.
  
  
• Czy Claudia jest zła? Jej głównym motywem działania było rozwiązanie węzła - przerwanie pętli. Jednak domyśla się, że jest to niemożliwe, bo losy postaci w tych dwóch światach są określone i nie można ich zmienić. Przerwać pętlę chciał również Adam, pozostawić ją - Eva. 
  
  
• Marcie i Jonasowi udaje się powstrzymać wydarzenia, które doprowadziły do rozszczepienia świata - syn Tanhausa nie ginie w wypadku, ani świat Adama, ani Evy nie powstaje. 
  
  
• Co nam zostaje? Trzeci świat - ten właściwy. Bez Jonasa i Marthy i kilku innych bohaterów, ale z pewnymi przebłyskami z ich światów. Finał wyjaśnia kilka wątków. Nie ma w nim bohaterów, których narodziny wynikały z zapętlenia, np rodziny Nielsenów. Pozbądźmy się złudzeń. Dziecko Hannah nie będzie Jonasem i ta historia nie zacznie się od nowa po jego narodzinach, a przynajmniej, wszystko na to wskazuje. I choć padają żarty o apokalipsie i końcu Winden, wygląda na to, że tym razem udało się jej uniknąć. 

Szczegółowe opisy wydarzeń znajdziecie w przewodniku po serialu, który przygotował sam Netflix. 

Zobacz też: Najlepsze filmy na Netflixie. Ranking propozycji do sprawdzenia