Amerykański milioner wziął cytat Szymborskiej za powiedzenie. Wylądował w programie Johna Olivera

Pod koniec czerwca na HBO GO ukazał się najnowszy odcinek programu "Last Week Tonight with John Oliver". W jednym z segmentów pojawiła się wzmianka o Wisławie Szymborskiej, której fanem (prawdopodobnie bezwiednie) okazał się amerykański milioner John Schnatter.

W programie "Last Week Tonight" John Oliver komentuje bieżące wydarzenia z charakterystycznym sarkazmem i obśmiewa rozmaite medialne absurdy. Jednym z bohaterów najnowszego odcinka, który ukazał się na HBO GO 28 czerwca, był John Schnatter, twórca i były prezes sieci pizzerii Papa John's. Amerykański milioner usiłuje odbudować swoją reputację po serii niemałych kontrowersji sprzed kilku lat - z tej przyczyny ostatnio założył konto na platformie TikTok. Co ma z tym wspólnego Wisława Szymborska?

Zobacz też: Kolejne wyróżnienie dla Olgi Tokarczuk. "Czuły narrator" został artystycznym osiągnięciem roku >>

Wisława Szymborska u Johna Olivera. Cytuje ją walczący o reputację milioner

Oliver naśmiewa się z internetowego przedsięwzięcia Schnattera, chcącego na nowo przypodobać się opinii publicznej po tym, jak kilka lat temu zrezygnował z przewodzenia firmie przez burzę związaną z jego rasistowskimi wypowiedziami. Przedsiębiorca postanowił pokazać na TikToku swój - jak określił to Oliver - "pizzowy zamek" i zaprezentował m.in. znajdujący się w nim gabinet, gdzie postawił np. liczący sobie 500 lat fotel włoskiego biskupa. Na biurku Schnattera w ozdobnej ramce stoi z kolei "jedno z jego ulubionych powiedzeń": "Wszystkich najlepszych coś łączy: szacunek dla rzeczywistości".

Jak zauważył John Oliver, to "powiedzenie" jest w rzeczywistości fragmentem przemówienia Wisławy Szymborskiej, które poetka wygłosiła przy odbiorze nagrody Goethego w 1991 roku. Mówiła wtedy:

Chciałabym powiedzieć tu coś istotnego o polskiej poezji lat powojennych. (...) Mimo różnorodnych indywidualności i temperamentów, wszystkich najlepszych coś łączy, choć wcale się w tej kwestii nie umawiali. Jest to szacunek dla rzeczywistości, zgoda na jej pierwszeństwo przed wyobraźnią. Jest to przekonanie, że nawet najbogatsza, najbardziej zaskakująca i szalona wyobraźnia nie jest tak bogata, szalona i zaskakująca jak rzeczywistość.

- Niedorzeczności cytowania słów dwudziestowiecznej polskiej poetki o wartości stąpania po ziemi, gdy stoi się przy pięćsetletnim fotelu biskupa w liczącym 40000 m. kw. pizzowym zamku, dorównuje jedynie niedorzeczność przypuszczenia, że popisywanie się tym w trakcie historycznego światowego kryzysu stanowi dobry PR - skomentował Oliver. Fragment programu zamieścił na Facebooku oficjalny fanpage Wisławy Szymborskiej: