Serial o przygodach Sabriny, nastoletniej czarownicy, zadebiutował na platformie streamingowej Netflix w 2018 roku. Trzeci sezon tej produkcji został udostępniony jeszcze w styczniu tego roku. W 2020 roku widzów czeka też premiera ostatnich, finałowych odcinków.
"Chilling Adventures of Sabrina" - kiedy premiera czwartego sezonu?
W lipcu 2020 roku twórcy ogłosili, bez podania przyczyny, że dalsza produkcja serialu została wycofana. W związku z tym sezon czwarty będzie też finałowym. Odcinki ostatniego sezonu udostępnione zostaną na Netfliksie w czwartek 31 grudnia. Według zapowiedzi, na czwartą serię ma składać się osiem odcinków.
W roli głównej występuje Kiernan Shipka. Poza "Chilling Adventures of Sabrina" młoda aktorka wystąpiła także w serialu "Mad Men" i w filmach "Cisza" czy "Zło we mnie". W obsadzie znajdują się także Miranda Otto, Lucy Davis, Chance Perdomo, Jaz Sinclais czy Ross Lynch.
)
"Chilling Adventures of Sabrina" - o czym jest serial Netfliksa?
"Chilling Adventures of Sabrina" to serial, który skupia się na dorastaniu nastoletniej czarownicy. Produkcja, chociaż dotyczy tej samej bohaterki, co w popularnym w latach 90. serialu "Sabrina, nastoletnia czarownica", to produkcja jest bardziej mroczna. Historia i stylistyka oparta jest na komiksie autorstwa Archie Comics - w serialu Netfliksa pojawiają się więc potwory i czarna magia. Sama bohaterka musi z koli zmagać się z siłami zła, które zagrażają jej, jej rodzinie lub całej społeczności.
Niedawno Netflix udostępnił zapowiedź premierowego sezonu. Z niego dowiadujemy się, że impreza urodzinowa Sabriny zostaje przerwana, gdy w mieście Greendale pojawiają się "pradawne koszmary". Czarnoksiężnik Abrose przewiduje, że świat jeszcze nigdy nie był w podobnym bezpieczeństwie, a duchy wywodzące się z czasów starożytnych oznaczają nadejście otchłani i końca świata. Sabrina zbiera przyjaciół, jednak wcześniej konsultuje się ze swoją złą wersją, która rządzi piekłem. W tym czasie o uczucia nastolatki ponownie stara się zawalczyć Nick.
Showrunner serialu Roberto Aguirre-Sacasa zapowiada, że każdy odcinek finałowej serii jest jak "mały filmowy horror".
)
