"Gambit królowej". Anya Taylor-Joy dostała kostiumy z serialu na własność. I tak ich nie zatrzymała

"Gambit królowej" to serialowa sensacja końcówki 2020 roku i wielki hit Netfliksa. Anya Taylor-Joy w roli szachowej mistrzyni zachwyciła widzów nie tylko swoją grą aktorską - mnóstwo osób rozpływało się nad stylowymi strojami noszonymi przez Beth Harmon. W rozmowie ze Stephenem Colbertem aktorka zdradziła, że otrzymała niebywałą okazję, żeby zatrzymać ubrania, ale nie zdążyła się nimi nacieszyć.

"Gambit królowej" ustanowił rekord jako najchętniej oglądany miniserial w serwisie Netflix - przez pierwsze 28 dni od premiery został włączony na 62 mln kont. Według danych serwisu siedmioodcinkowa produkcja znalazła się wśród dziesięciu najchętniej oglądanych tytułów w 92 krajach, zaś w 63 uplasowała się na miejscu pierwszym (m.in. w Wielkiej Brytanii, Argentynie, Izraelu i Polsce). Tytuł spodobał się także recenzentom - ma idealną ocenę od krytyków i jest hitem Rotten Tomatoes. Anya Taylor-Joy, odtwórczyni głównej roli w "Gambicie", na nieustającej fali popularności miniserialu udziela licznych wywiadów i ujawnia smaczki z planu. W programie Stephena Colberta opowiedziała co nieco o swoich godnych pozazdroszczenia kostiumach.

Zobacz wideo Niezwykły talent do szachów i uzależnienie od lekarstw. "Gambit królowej" - serial Netflixa z Marcinem Dorocińskim

"Gambit królowej". Anya Taylor-Joy czeka, aż odzyska serialowe kostiumy, ale nie założy ich na ulicy

Akcja "Gambitu królowej" jest osadzona w latach 60. - twórcy świetnie odtworzyli klimat tego okresu i poprzez scenografię, i charakteryzację postaci. Jak mówi Anya Taylor-Joy, część noszonych przez nią ubrań została zaprojektowana specjalnie dla niej, zaś część z nich to prawdziwe elementy vintage. - Miałam wielkie szczęście pracować z [kostiumografką - przyp. red.] Gabrielle Binder, z którą od razu złapałam świetny kontakt. Pracowałyśmy w bardzo podobny sposób - ona z dużym szacunkiem pochodziła do tego, jak blisko byłam z postacią Beth. Kiedy zakładałam jakieś ubranie i moje ciało mówiło "nie", ciuch szedł do kosza - opowiada aktorka.

Stephen Colbert był ciekawy, czy Taylor-Joy udało się zatrzymać jakieś części garderoby. - To jest właśnie niezwykłe, bo współpracowałyśmy z Gabrielle tak blisko, że na sam koniec zdjęć ona podeszła do mnie i powiedziała: "Szczerze, kochana? Są twoje. Znalazłyśmy je razem, a linia między tobą a Beth jest tak cienka, że powinnaś je zabrać do domu" - wspomina 24-latka. - Zszokowała mnie jej dobroć, bo naprawdę bardzo chciałam zatrzymać przy sobie chociaż część Beth. Ale... serial jest teraz tak popularny, że moje ubrania trafiły do muzeum, więc nie wiem, kiedy dostanę je z powrotem!

 

Taylor-Joy żartowała, że, tak czy inaczej, nie mogłaby się w nich pokazać na zewnątrz, bo ludzie "pewnie pomyśleliby, że postradała zmysły", dlatego będzie nosić kostiumy Beth tylko dla własnej przyjemności w domowych pieleszach. Wcześniej podkreśliła, że bardzo zżyła się z postacią Beth już od przeczytania książki Waltera Tevisa, na której bazuje scenariusz. - Myślę, że ludzie podążają za prawdziwymi pasjonatami. Ja sama zobaczyłam w szachach niezwykłą moc, kiedy skończyłam lekturę - stwierdziła.

<<Reklama>> Książka "Gambit królowej" dostępna jest w formie e-booka w Publio.pl >>

Więcej o: