Jak informuje Press.pl, emisja dokumentu rozpocznie się o 20.35, a po nim odbędzie się debata prowadzona przez Michała Adamczyka, gospodarza "Wiadomości". Wśród gości znajdzie się autor filmu Sylwester Latkowski.
- Zaprezentuję państwu nieznane dotychczas nagrania, rozmowy, o których wiele osób chciałoby zapomnieć. Czas wreszcie odkryć nieznane karty w sprawie Amber Gold - zapowiadał kilka miesięcy temu Latkowski.
Reżyser w zeszłym roku pokazał w TVP "Nic się nie stało", który poruszał temat "Krystka", "Turka" i sopockich klubów, w których miało dochodzić do gwałtów na nastolatkach. Ten film miał - według zapowiedzi twórców - wstrząsnąć Polską, ale spotkał się z uwagami dziennikarzy o stawianie zarzutów osobom, bez posiadania dowodów przeciwko nim. - Dowiadujemy się jedynie, że Latkowski nie umie robić filmów, ale to wiedzieliśmy już wcześniej. Ciągle słyszę, że to jest film o pedofilii wśród celebrytów. Ale Latkowski nie pokazał na to żadnego dowodu. To, że ktoś chodził do klubu, gdzie działo się coś złego, nie obciąża jeszcze gości tego lokalu. A pokazywanie w tym kontekście zdjęć znanych osób z Facebooka jest naruszeniem ich dóbr osobistych - komentował jeden z dziennikarzy w rozmowie z portalem WirtualneMedia.pl.
Jeśli chodzi o aferę Amber Gold, w 2012 roku do aresztu trafili Marcin P. i Katarzyna P. Według prokuratury małżeństwo w latach 2009 - 2012 miało oszukać łącznie niemal 19 tys. klientów spółki Amber Gold. Para doprowadziła do niekorzystnego rozporządzania mieniem w wysokości 851 mln zł. Sąd Okręgowy w Gdańsku ogłosił 20 maja 2019 roku, że uznaje Marcina P. i Katarzynę P. winnymi stawianych im zarzutów. Sam Sylwester Latkowski w 2017 roku odpowiadał na pytania komisji śledczej do zbadania prawidłowości i legalności działań organów i instytucji publicznych wobec podmiotów wchodzących w skład Grupy Amber Gold. Prezes Amber Gold Marcin P. zeznał, że jeszcze przed zatrzymaniem przez ABW, o planie działań służb dowiedział się od Latkowskiego. Ten jego słowom zaprzeczył.
Film fabularny inspirowany wydarzeniami związanymi z działalnością P. nakręcił wcześniej Jacek Bromski. W "Solid Gold" zagrali m.in. Andrzej Seweryn i Janus Gajos.