Kanadyjska firma podpisała swoją pierwszą umowę z Telewizją Polską jeszcze w 1994 roku. "Decyzje związane z poddaniem umowy pod prawo amerykańskie, podjęte, gdy w zarządzie Telewizji Polskiej zasiadał prezes Robert Kwiatkowski, obecnie członek Rady Mediów Narodowych spowodowały, że wszelkie spory o naruszenia kontraktu musiały być rozstrzygane w USA i były dla TVP niezwykle kosztowne" - poinformowało na początku lutego Centrum Informacji TVP.
13 grudnia 2019 roku umowa pomiędzy Telewizją Polską a Spanski Enterprises wygasła. Zanim jednak data minęła, kanadyjska firma rozpoczęła proces sądowy, w którym usiłowała dowieść, że ma prawo do tego, by jednostronnie wydłużyć czas umowy. Uprawniałaby ona zagranicznego nadawcę do wyłączanej dystrybucji TVP Polonia przez kolejnych 10 lat.
TVP negatywnie oceniała uprawnienia kanadyjskiej firmy między innymi do wyłączności na dystrybucję TVP Polonia, twierdząc, iż były niekorzystne dla publicznego nadawcy. Podczas batalii sądowej TVP Polonia musiała wstrzymać dystrybucję programów w obydwu Amerykach. Jak poinformowano na początku lutego, proces zakończył się pomyślnie dla TVP, w związku z czym od 15 marca ponownie emitowane są programy informacyjne publicznego nadawcy.
"Wiadomości" oraz "Teleexpress" zniknęły z TVP Polonia w lipcu 2020 roku. Publiczny nadawca skomentował sytuację dla portalu wirtualnemedia.pl, informując, iż antena ponownie ma możliwość emitowania programów informacyjnych w Stanach Zjednoczonych.
W ciągu ostatnich lat, od 2012 roku, TVP Polonia nadawała "Teleexpress" i "Wiadomości" z opóźnieniem o pół godziny – o 17.30 oraz 20.30. Teraz zarówno jeden, jak i drugi program będzie emitowany o tej samej porze, co w TVP1 oraz TVP Info. W ramówce TVP Polonia jest także równoczesne wydanie "Wiadomości" o 12.00. Informacyjny program "Polonia 24" został przeniesiony z godziny 20.00 na 22.00. Nie jest już emitowany w weekendy.