Artur Orzech nie poprowadzi już "Szansy na sukces" w TVP. Co z Eurowizją?

Artur Orzech nie będzie już współpracował z TVP jako prowadzący "Szansy na sukces". Stacja zerwała umowę z prezenterem, ponieważ nie pojawił się na planie podczas nagrań do odcinka specjalnego. Jak przekazała TVP, miał on narazić stację na "straty finansowe i wizerunkowe".
Zobacz wideo Magazyn interakcje

W poniedziałek 22 marca odbywały się nagrania do specjalnego, charytatywnego odcinka "Szansy na sukces Opole 2021" z udziałem zaproszonych gwiazd oraz dzieci z SOS Wioski Dziecięce w Kraśniku. Artur Orzech nie przyszedł tego dnia na plan, nie informując wcześniej producentów ani współpracowników. Kiedy udało się nawiązać z nim kontakt, miał być "niedysponowany".  

"Artur Orzech jest niedysponowany i nie pojawi się na nagraniu"

"Na 2 godziny przez zaplanowanym nagraniem audycji, produkcja otrzymała informację, że pan Artur Orzech jest niedysponowany i nie pojawi się na nagraniu. Późniejsze próby nawiązania przez TVP kontaktu z panem Arturem Orzechem nie powiodły się" - napisała Telewizja Polska w wydanym komunikacie.  

Stacja przekazała, iż prezenter miał narazić TVP na "straty finansowe oraz wizerunkowe". Są to nieoficjalne powody zerwania umowy, których ustaleniem zajął się portal wirtualnemedia.pl. W charytatywnym odcinku zamiast Artura Orzecha pojawił się Marek Sierocki, który ma na stałe zastąpić prezentera. Odcinek będzie emitowany 4 kwietnia.  

Artur Orzech nie będzie prowadzącym "Szansy na sukces". Co z Eurowizją?

"Zmiana prowadzącego nastąpiła w wyniku niedotrzymania przez Artura Orzecha warunków umowy z TVP. Nieprzewidywalne zachowanie pana Artura Orzecha mogło narazić na niezasłużone przykrości zaproszone dzieci" - informuje portal. 

Artur Orzech z Telewizją Polską związany jest od lat. Komentował Konkurs Piosenki Eurowizji od 1992 roku. Nie wiadomo, czy nadal będzie się tym zajmował. Prowadził między innymi "Muzyczną Jedynkę", "Muzyczny Serwis Jedynki" czy "Pytanie na śniadanie". W roli prowadzącego "Szansy na sukces" sprawdzał się od 2019 roku, kiedy po 7 latach show wróciło do telewizji. 

W poniedziałek na Facebooku Artura Orzecha pojawił się wpis skierowany bezpośrednio do prezesa TVP Jacka Kurskiego. Post zniknął już jednak z jego profilu. 

"Panie Kurski, wiem doskonale jak mnie pan ceni ale nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i Pana Pietrzaka" - W kolejnym wpisie natomiast dodał: "Proszę Pana nie zamierzam już prowadzić szansy. Ma Pan inne gwiazdy" (pisownia oryginalna). 

Więcej o: