"Klangor" to najnowszy serial ze stajni Canal Plus, który wyreżyserował Łukasz Kośmicki - twórca głośnej "Ukrytej gry" z Billem Pullmanem i Robertem Więckiewiczem w rolach głównych. Tym razem wziął na warsztat scenariusz, który powstał w ramach CANAL+ SERIES LAB - programu skierowanego do scenarzystów, reżyserów i producentów kreatywnych, zawodowo tworzących i rozwijających seriale telewizyjne. Młodemu scenarzyście udało stworzyć się taką opowieść, od której Arkadiusz Jakubik nie był w stanie się oderwać, a o czym opowiedział więcej w trakcie rozmowy z Gazeta.pl.
Dramatyczna opowieść zaczyna się od tajemniczego zaginięcia jednej z córek Rafała Wejmana (Arkadiusz Jakubik) - psychologa więziennego, który postanawia samotnie odkryć prawdę o tragicznej nocy. Wierzy, że dzięki temu odnajdzie swoje ukochane dziecko. Sprawy nie ułatwia fakt, że na wolności przebywa niezrównoważony psychicznie więzień uzależniony od narkotyków. Na kryminalny wątek nakłada się dramat rodziny, która w obliczu tak okrutnego kryzysu odkrywa kolejne bolesne rany. Poza grającym główną rolę Arkadiuszem Jakubikiem, na ekranie w roli jego żony zobaczymy wyśmienitą Maję Ostaszewską. Poza nimi w obsadzie znajdują się: Wojciech Mecwaldowski, Aleksandra Popławska, Magdalena Czerwińska, a obok nich Maciej Musiał, Katarzyna Gałązka, Matylda Giegżno czy Magdalena Koleśnik. Serial ma premierę 26 marca na CANAL+ Premium oraz online na canalplus.com