Showrunner, czyli producent wykonawczy serialu "Lucyfer", Joe Henderson wziął udział w wywiadzie dla
"Wordballon", gdzie zdradził między innymi, że nowe odcinki "są warte czekania". Przypomnijmy, że 28 maja na Netfliksie zagości druga część piątego sezonu serialu. Zapowiedziano również, że sezon szósty będzie ostatnim, jednak data jego premiery nie jest jeszcze znana.
Henderson przyznał, że nie może zdradzić szczegółów nadchodzącej, drugiej części piątego sezonu, jednak zapowiedział, że już sam zwiastun jest niesamowity i powali widzów na kolana.
- Jest świetny! Sam sezon jest świetny, ale kiedy zobaczycie zwiastun (drugiej części), ostrzegę wszystkich, zwiastun zawiera nieco spoilerów, których być może nie chcecie zobaczyć, ale nie zrujnują one waszego doświadczenia, a raczej, w mojej opinii, wzbogacą je. (...) Oglądałem go i pomyślałem: "Czy my to wszystko zrobiliśmy w ośmiu odcinkach? Wow!" - powiedział Henderson.
Showrunner nie chciał jednak udzielić jasnej odpowiedzi na temat relacji dwójki głównych bohaterów - Lucyfera i detektyw Decker. Zdradził jednak, że fani "Deckerstar", jak nazywany jest związek Lucyfera i Chloe, mają na co czekać. - Będziecie bardzo zadowoleni z pewnych rzeczy, które nadchodzą. Kochamy Deckerstar tak samo jak wy - powiedział Henderson.
Jak pisaliśmy niedawno, twórcy serialu przyznali, że pandemia koronawirusa wpłynęła na finalny sezon serialu. Henderson przyznał, że twórcy byli zmuszeni zmienić pewne elementy scenariusza, ponieważ nie wszystko dało się nakręcić w obecnych warunkach, jednak jego zdaniem zmusiło ich to do "głębszego zbadania dynamiki między bohaterami". Producent pochwalił także obsadę produkcji.