"Trzymaliśmy się postanowienia, że wrócimy do wyjątkowej postaci [Dextera], tylko jeśli znajdziemy twórcze ujęcie, które naprawdę będzie godne genialnego, oryginalnego serialu. Cóż, z przyjemnością informuję, że Clyde Phillips i Michael C. Hall właśnie znaleźli to ujęcie i nie możemy się doczekać, żeby pokazać je światu!" - zapowiadał w październiku 2020 roku Gary Levine, szef ds. rozrywki w stacji Showtime. Teraz nadszedł czas na pierwszy przedsmak odświeżonego "Dextera", który najprawdopodobniej zadebiutuje jesienią.
Zakładamy, że po blisko ośmiu latach od premiery finału nie sprawimy fanom "Dextera" wielkiej niespodzianki, zdradzając, że ci, którzy obejrzeli finałowy odcinek, początkowo myśleli, iż Dexter nie żyje. W ostatnich sekundach twórcy zagrali jednak widzom na nosie i pokazali, że główny bohater wystartował od nowa - jako drwal w niesprecyzowanym miejscu.
W teaserze nowej odsłony serialu nadal nie wiadomo, gdzie dokładnie przebywa Dexter - na ekranie maluje się surowy zimowy krajobraz, płonące ognisko i (najpewniej) chatka, w której oknie stoi bohater. Klimatu całej scenie dodaje głęboki głos Niny Simone w utworze "Don't Let Me Be Misunderstood". W pewnym momencie grający Dextera Michael C. Hall odwraca się, patrzy prosto w kamerę i posyła nam swój szelmowski uśmieszek. Tęskniliście za nim?
Uwadze komentujących teaser miłośników serialu nie umknął fakt, że showrunnerem kolejnego sezonu jest Clyde Phillips, który odpowiadał za szczególnie docenione cztery pierwsze serie. W październiku świat dowiedział się, że Phillips wraz z Hallem "wpadli na genialny pomysł, jak ponownie pokazać postać Dextera". Fani trzymają ich za słowo i wyrażają nadzieję, że Showtime "naprawi swoje błędy" oraz że nowe przygody Dextera będą "po prostu dobre".
Pierwszy sezon "Dextera" wyemitowano w 2006 roku; do 2013 roku ukazało się osiem serii. Tytułowy bohater za dnia pracuje jako analityk śladów krwi w Miami Metro Police Department, zaś nocą para się mordowaniem tych, którzy wymykają się wymiarowi sprawiedliwości. Częściej niż rzadziej przyjeżdża potem na miejsce popełnionej przez siebie zbrodni jako członek ekipy dochodzeniowej. Michaelowi C. Hallowi w poprzednich seriach na ekranie partnerowali m.in. Jennifer Carpenter, David Zayas, James Remar i C.S. Lee. Na razie nie wiadomo, którzy członkowie oryginalnej obsady (poza Hallem) wrócą do serialowego świata.