W grudniu ogłoszono, że platforma Hulu zamówiła miniserial "Pam and Tommy", w którym w rolach głównych pojawią się Sebastian Stan oraz Lily James. Chyba mało kto podejrzewał, że aktorzy wypadną aż tak przekonująco (a przynajmniej tak przekonująco, jak wskazując pierwsze fotografie z planu).
Sebastian Stan, którego fani Marvela do niedawna podziwiali w serialu "Falcon i Zimowy Żołnierz", udostępnił na Instagramie zdjęcie z cytatem Tommy'ego Lee: "Nie przestajemy grać, bo się starzejemy. Starzejemy się, bo przestajemy grać". Reakcje komentujących mówią same za siebie: "Sebastian, przestań!", "Zaraz oszaleję", "Proszę pana, jest pan nielegalny"...
W podobnym tonie internauci reagowali na wspólne zdjęcie ekranowej pary - o ile Stana da się jeszcze rozpoznać, o tyle Lily James jako Pamela Anderson jest zupełnie odmieniona. "Przepraszam, czy ja dobrze widzę?" - pyta jedna z fanek. My też musieliśmy spojrzeć kilkakrotnie!
James podzieliła się także solowym portretem, na którym zachwyca podobieństwem do Anderson. "Wspaniale jest być blondynką. Z tak niskimi oczekiwaniami bardzo łatwo można zaskakiwać ludzi" - to oczywiście słowa gwiazdy "Słonecznego patrolu", którymi odtwórczyni jej postaci podpisała swoje zdjęcie.
Serwis Deadline podaje, że chociaż historia sekstaśmy odegra w miniserialu kluczową rolę, "Pam and Tommy" będzie się także kręcić wokół samego burzliwego związku Anderson i Lee, który rozpoczął się z przytupem - para wzięła ślub po zaledwie czterech dniach znajomości. Po wycieku taśmy z intymnymi igraszkami Pameli i Tommy'ego doszło do procesu sądowego, który Anderson wytoczyła dystrybutorowi Internet Entertainment Group. Wraz z zawarciem ugody firma zaczęła ponownie udostępniać swoim subskrybentom sekstaśmę, przez co zyskała aż trzykrotne zwiększenie ruchu na swoich stronach internetowych.
Obok Lily James i Sebastiana Stana w "Pam and Tommy" wystąpi Seth Rogen, który wcieli się w złodzieja niesławnej kasety. W obsadzie znaleźli się też: Nick Offerman, Taylor Schilling, Andrew Dice Clay, Pepi Sonuga, Spencer Granese oraz Mozhan Marnò. Reżyserem serialu jest Craig Gillespie. Warto dodać, że Pamela Anderson i Tommy Lee nie są w żaden sposób związani z produkcją.