James Michael Tyler nie żyje. Aktor znany z roli Gunthera w serialu "Przyjaciele" miał 59 lat

James Michael Tyler, znany z roli Gunthera w serialu "Przyjaciele", zmarł w wieku 59 lat. Od 2018 roku mężczyzna zmagał się z zaawansowanym nowotworem.

- James Michael Tyler zmarł spokojnie w swoim domu w Los Angeles w niedzielę rano - powiedział menadżer aktora w rozmowie z BBC. W 2018 roku u aktora zdiagnozowano zaawansowane stadium raka prostaty. Później choroba rozprzestrzeniła się także na kości.

James Michael Tyler nie żyje. Aktor zmarł w wieku 59 lat

- Chcąc pomóc jak największej liczbie osób, podzielił się swoją historią i zaczął aktywnie działać na rzecz osób chorych na nowotwory z prostatą. Apelował do wszystkich, by regularnie badać krew - dodał jego menedżer. To właśnie w trakcie rutynowych badań lekarze wykryli u niego chorobę. W ostatnich latach promował akcję badań profilaktycznych, które pozwalają wykryć raka prostaty we wczesnej fazie.

- Jeśli spotkałeś go chociaż raz, to zyskałeś przyjaciela na całe życie. James przeżył swoją żonę, Jennifer Carno, miłość jego życia - dodał.

"'Przyjaciele' nie byliby tacy sami bez Ciebie. Dziękuję za śmiech, który wniosłeś w całe nasze życie

- Był niezwykłą osobą, która poświęciła ostatnie dni swojego życia na pomocy innym. Niech cię Bóg błogosławi James, Gunther będzie żył wiecznie - napisał na Twitterze Kevnin Bright, producent serialu "Przyjaciele".

- "'Przyjaciele' nie byliby tacy sami bez Ciebie. Dziękuję za śmiech, który wniosłeś w całe nasze życie. Będzie tak strasznie Ciebie brakowało" - napisała na Instagramie Jennifer Aniston, serialowa Rachel. - "Mam wielką wdzięczność za to, że Cię poznałam" - dodała Courteney Cox, serialowa Monica.

 

James Michael Tyler najbardziej znany jest z roli Gunthera w "Przyjaciołach". Jego bohater podkochiwał się w jednej z głównych bohaterek serialu - Rachel - którą zagrała Jennifer Aniston. Gunther pojawia się łącznie w 150 odcinkach serialu, dlatego przez niektórych fanów był nazywanym siódmym z przyjaciół.

W maju aktor pojawił się na chwilę w specjalnym spotkaniu "Friends reunion" ("Przyjaciele: Spotkanie po latach") łącząc się ze studiem przez aplikację Zoom. - Szczerze mówiąc, to było najbardziej pamiętne 10 lat mojego życia. Nie mogłem sobie wyobrazić lepszego doświadczenia. Wszyscy byli fantastyczni i po prostu miło się z nimi pracowało. To było bardzo, bardzo wyjątkowe - mówił James Michael Tyler.

- Byłem po prostu zatrudniony jako facet od podawania kawy, miało to trwać maksymalnie półtora roku. Na casting przyszedłem z rozjaśnionymi blond włosami, a producentom to się strasznie spodobało. Jak do tego doszło? To się zdarzyło poprzedniej nocy - moja przyjaciółka ćwiczyła farbowanie włosów, więc to był przypadek... To był najszczęśliwszy wypadek, błąd, jaki kiedykolwiek popełniłem w życiu - mówił w 2019 roku o swojej roli Tyler.

Po zdiagnozowaniu nowotworu James Michael Tyler zagrał w dwóch filmach krótkometrażowych - "The Gesture and the Word" i "Processing", zdobywając nagrody dla najlepszego aktora na różnych festiwalach filmowych.

Więcej o: