Channing Tatum wyprodukuje serial na podstawie książki Witolda Szabłowskiego. Pisarz będzie też scenarzystą

Pisarz Witold Szabłowski pochwalił się oficjalnie, że jego książka "Jak nakarmić dyktatora" zostanie zekranizowana przez firmę producencką należącą do popularnego aktora Chaninga Tatuma. Na podstawie opowieści od kucharzy dyktatorów z całego świata powstanie serial fabularny, a sam Szablowski będzie jego współscenarzystą, a razem z Maciejem Musiałem będzie też pełnić funkcję koproducenta.

Książka Witolda Szabłowskiego to - jak zachęca jej wydawca - "mariaż reportażu i książki kucharskiej". Autor przez kilka lat szukał po całym świecie kucharzy, którzy pracowali m.in. dla Fidela Castro, Pol Pota, Saddama Husajna i innych tyranów. Pytał wszystkich, co jedli ich mocodawcy w najważniejszych momentach swoich rządów, a potem notował i wspomnienia, i przepisy. Książkę "Jak nakarmić dyktatora" jeszcze w 2020 roku polecał "The New York Times" na swojej liście najważniejszych tytułów: książka ukazała się na amerykańskim rynku w przekładzie Antonii Lloyd-Jones nakładem wydawnictwa Penguin Books. A teraz na jej podstawie powstanie produkcja filmowa.

Zobacz wideo Grochowska w "Sanktuarium zła", a Żurawski w "Kruku". Jest to i zło, i mrok

"Jak nakarmić dyktatora" sprzedane do Hollywood

Prawa do ekranizacji książki Szabłowskiego kupiła firma "Free Assiociations", która należy do amerykańskiego aktora Channinga Tatuma. "To wymarzona sytuacja, bo wszystkie duże firmy, w stylu Netlixa czy HBO, wolą kupować u ludzi, których znają i którzy już "dowieźli" duże produkcje, a Tatum "dowiózł" i to wiele razy" - pisze zadowolony pisarz i dodaje:

Razem z Maciejem Musiałem jesteśmy koproducentami, a ja dodatkowo - współscenarzystą. Ma powstać serial fabularny na podstawie prawdziwych opowieści z mojej książki. Jaram się niesamowicie! To pierwszy polski reportaż i prawdopodobnie pierwsza polska książka (poprawcie mnie, jeśli się mylę) sprzedana bezpośrednio do Hollywood.
YEEESSSSSSSSS!

Fabuła serialu będzie opowiadać o wyimaginowanym dyktatorze, którego doświadczenia będą zainspirowane tym, co Szabłowski opisał w swoim kulinarnym reportażu. Pisarz w wywiadzie z "Wprost" opowiadał też, że jako pierwsza prawa do książki chciała od niego kupić firma należąca do wdowy po Stevie Jobsie, ale w tej ofercie Szabłowski nie miałby możliwości pracy nad scenariuszem.

>>> Więcej informacji ze świata kultury na stronie głównej Gazeta.pl<<<

"Bardzo chciałem w tym projekcie brać udział, pomyślałem, że szansa, by współtworzyć serial na podstawie własnej książki, może się nie powtórzyć. Przez miesiąc nie spałem, zastanawiałem się, co robić. Ostatecznie oferty nie przyjąłem" - wyjaśnił i dodał, że dzięki temu, iż Maciej Musiał ma w USA swojego agenta i prawnika, całą transakcję udało się sprawnie załatwić i domknąć.

Przypomnijmy, że młody aktor był pierwszym Polakiem, który wyprodukował dla Netfliksa serial (to było głośne "1983", w którym zagrał też główną rolę).Obecnie kompletowana jest ekipa filmowa, producenci szukają także reżysera i głównego scenarzysty.

<<Reklama>> Ebook "Jak nakarmić dyktatora" dostępny jest w Publio.pl >>

 "Jak nakarmić dyktatora" została uznana za najlepszą książkę kucharską świata i w 2021 roku otrzymała nagrodę nazywaną "kulinarnym Oscarem" czyli Gourmand Cookbook Award.

Więcej o: