Zdjęcie smutnego Keanu Reevesa od lat jest obiektem żartów. Teraz tłumaczy, jak powstało

Keanu Reeves w ramach promocji filmu "Matrix: Zmartwychwstania" był gościem programu Stephena Colberta. W trakcie rozmowy okazało się, że aktor jest także współautorem komiksu "BRZRKR", w którym przemycono nawiązanie do jego słynnego zdjęcia potocznie nazywanego "Sad Keanu". Aktor wyjaśnił, co robił, kiedy je zrobiono.

Keanu Reeves jest prawdziwym ulubieńcem widzów oraz internetowej społeczności: aktor słynie z tego, że wiedzie zaskakująco normalne życie jak na gwiazdę Hollywood. Wielomilionowe gaże wykorzystuje do tego, by wspierać instytucje charytatywne lub by kręcić filmy, które w inny sposób mogłyby nie powstać. Poza tym zamiast w wielkiej willi mieszka w zwykłym mieszkaniu i korzysta z komunikacji miejskiej, w sieci więc nie brakuje jego fotografii zrobionych w najróżniejszych, i bardzo zwyczajnych sytuacjach. Jednym z popularniejszych jest to, na którym siedzi na ławce ze spuszczoną głową - od lat jest używane jako internetowy mem.

Zobacz wideo "The Matrix Resurrections" [ZWIASTUN]

Keanu Reeves o zdjęciu z mema "sad Keanu". "Byłem głodny"

Reeves odwiedził program Stephena Colberta, żeby wypromować czwarty już film z serii "Matrix". Gospodarz jednak nie poprzestał tylko na pytaniach dotyczących tej produkcji. Bo jak się okazuje, Keanu Reeves jest człowiekiem wielu talentów i pisze także scenariusze do komiksu pt. "BRZRKR", który ilustruje Ron Garney. Na rynku ukazała się niedawno pierwsza z planowanych 12 części. Uwadze Colberta nie umknął fakt, że w historię wpleciona została ilustracja, na której główny bohater siedzi niemal w identycznej pozie, co Reeves na słynnym zdjęciu - zapytał więc aktora, czy to celowy zabieg.

>>> Więcej informacji ze świata popkultury na stronie głównej Gazeta.pl<<<

Keanu Reeves przyznał, że nie wiedział o tym, że taka ilustracja ma się pojawić w komiksie, ale za to powiedział trochę więcej o pamiętnej fotografii:

Stary, ja tylko jadłem kanapkę! Nie byłem smutny, tylko zamyślony, zastanawiałem się nad rzeczami, które się wtedy działy. Byłem głodny.
 

Wyjaśnił też, że na wybranym obrazku widzimy moment, w którym główny bohater czeka na wyniki badań robionych mu przez rząd USA. To bowiem półbóg Berserker, który w wyniku klątwy przez stulecia sieje nieustanne zniszczenie i przemoc, wydaje się też nieśmiertelny i nie może zaznać spokoju.

Z pomocą przychodzi nieoczekiwanie propozycja od amerykańskiego rządu: w zamian za to, że będzie dla nich toczył walki, których nikt inny nie będzie w stanie przetrwać, zostanie dokładnie przebadany, dzięki czemu pozna prawdę o tym, kim lub czym naprawdę jest i jak w końcu zakończyć to długie pasmo udręk. Dodajmy, że Netflix wykupił już prawa do tego komiksu i planuje nakręcić na jego podstawie film, w którym główną rolę zagra właśnie Keanu Reeves.

Więcej o: