Król telewizji w święta mógł być tylko jeden. Kevin pokonał nawet dokument o Maryli Rodowicz

Oglądanie "Kevina samego w domu" na antenie Polsatu w święta Bożego Narodzenia to w Polsce już świecka tradycja. I jak się okazuje, tradycja ta przekłada się na konkretną oglądalność. Po raz kolejny emitowana w wigilię komedia przyciągnęła przed ekrany telewizorów najwięcej widzów. Nie była go w stanie przebić nawet produkcja dokumentalna o królowej polskiej muzyki rozrywkowej, Maryli Rodowicz.

"Kevin sam w domu" i "Kevin sam w Nowym Jorku" to żelazne elementy świątecznego repertuaru w wielu polskich domach podczas Bożego Narodzenia. Telewizja Polsat emituje je nieprzerwanie od 1997 roku. W 2010 roku stacja chciała już zrezygnować z tego zwyczaju, jednak po interwencji 50 tys. fanów, którzy zaprotestowali na Facebooku, telewizja wycofała się z tego nierozsądnego pomysłu i zdecydowała się zmienić świąteczną ramówkę na jedyną właściwą. 

Zobacz wideo Polacy nie gęsi i swoje seriale mają. Ta produkcja popularnością u nas przebiła międzynarodowy hit

"Kevin" najchętniej oglądanym filmem w święta 2021

Od lat ta strategia zapewnia Polsatowi największą oglądalność: przykładowo w 2019 roku "Kevina" oglądało 3,76 mln widzów, a w 2020 roku film zyskał miano produkcji z największą oglądalnością na cały rok (4,39 mln widzów). Ta tendencja się utrzymała. "Kevin sam w domu" także w tym roku został wyemitowany o godzinie 20 na Polsacie i jak pokazują statystyki Nielsen Audience Measurement opracowane przez stronę wirtualnemedia.pl, średnio produkcję oglądało 4,19 mln widzów. To przełożyło się na 34,14 proc. udziału w rynku oglądalności, co dało stacji miano lidera w świątecznym tygodniu. Żaden inny film czy serial nie przyciągnął przed telewizory tak wiele osób.

>>> Więcej informacji ze świata popkultury na Gazeta.pl<<<

Dla porównania na drugim miejscu znalazł się poniedziałkowy odcinek serialu "M jak miłość", który na Dwójce miał oglądalność na poziomie 3,21 mln widzów, a zdobywca trzeciej pozycji - wyemitowany na Jedynce w pierwszy dzień świąt odcinek programu "Rolnik szuka żony" - zainteresował 2,88 mln osób. Dopiero na czwartym miejscu znalazł się film dokumentalny "Maryla. Tak kochałam" o Maryli Rodowicz, który obejrzało 2,81 mln widzów.

Zobacz wideo Bez jakich filmów nie wyobrażamy sobie Bożego Narodzenia? [Popkultura]

Dodajmy też, że "Kevin sam w domu" był najchętniej oglądanym filmem w grupach wiekowych 16-49 i 16-59. W 2020 roku też była to produkcja z najdroższymi przerwami reklamowymi w ofercie stacji. Wtedy też za 30-sekundowy spot emitowany w wigilię w przerwach od filmu "Kevin sam w domu" trzeba było zapłacić 76,1 tys. zł.

Nie zapominajmy jednak, że film z 1990 roku w reżyserii Chrisa Columbusa był prawdziwym hitem od samego początku - przez 12 tygodni od premiery znajdował się na pierwszym miejscu amerykańskiego box office’u.

Więcej o: