"Pocza?tek jest ge-nial-ny. Poznajemy pare? staruszko?w, kto?ra ma s?wie?towac? rocznice? swojego pierwszego razu. Jest soczys?cie, pikantnie... potem para budzi sie? 50 lat wczes?niej, w Polsce lat 60., w kto?rej nie ma Pałacu Kultury, jest za to polityka zacies?niania wie?zo?w z Francja? i słowian?ska Unia. Ciekawy zamysł, ciekawa historia, zakon?czenie zupełnie inne niz? sie? spodziewałam. Lepsze - i dlatego to Zygmunt Miłoszewski ma na koncie Paszport 'Polityki', a nie ja" - pisałam w 2020 roku po przeczytaniu "Jak zawsze". Niedługo historię Grażyny i Ludwika - bohaterów powieści - będzie można zobaczyć na ekranie.
Co by było, gdyby...?
- Kreatywna fabuła w zestawieniu z alternatywną historią i możliwość pokierowania losem bohaterów - takie połączenie to wymarzony scenariusz do ekranizacji - mówi Ewa Brzózka, Prezes studia produkcyjnego Dobro, wchodzącego w skład Grupy Platige Image. - Na ten moment jeszcze nie ujawniamy obsady filmu, ale jesteśmy pewni, że dobór postaci przypadnie widzom do gustu - dodaje Piotr Sójka, szef produkcji studia. Reżyserem produkcji jest Sebastian Pańczyk.
Więcej informacji kulturalnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
)
Książka wygrała Plebiscyt Bestsellery Empiku 2017 w kategorii literatura polska, plebiscyt czytelników Róża Gali 2018 w kategorii literatura oraz plebiscyt czytelników Książka Roku 2017 w kategorii literatura piękna portalu LubimyCzytać.pl. Miłoszewski jest laureatem Paszportu "Polityki" z 2014 roku, autorem m.in. trylogii kryminalnej o prokuratorze Teodorze Szackim.
)
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
