2,5 mln złotych to rekordowa kwota w historii walki z procederem sharingu w Polsce.
49-letni mężczyzna udostępniał nielegalnie sygnał płatnych platform telewizyjnych. Zgodnie z wyrokiem Sądu, oskarżony musi naprawić wyrządzone szkody i zapłacić pokrzywdzonym 2,5 mln złotych, przez trzy lata musi liczyć się także z zawieszonym na ten czas wyrokiem roku więzienia. Dodatkowo Sąd orzekł środek karny w postaci podania wyroku do publicznej wiadomości poprzez umieszczenie odpisu wyroku ze wzmianką o prawomocności na tablicy ogłoszeń w budynku Urzędu Miasta w Mrągowie przez okres sześciu miesięcy. Wyrok jest prawomocny.
Więcej informacji z kraju znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Mężczyzna odpowiedzialny za proceder został zatrzymany w grudniu 2019 roku. Według ustaleń policji współtworzył infrastrukturę służącą do nielegalnego udostępniania programów telewizyjnych metodą sharingu internetowego. Pobierał za to opłaty w wysokości około 360 zł rocznie, zatem niższe niż te, które wpływają za taką usługę do nadawcy CANAL+ i Cyfrowego Polsatu. Pierwsza firma ma otrzymać milion, a druga 1,5 miliona złotych.
Działania zostały przeprowadzone przez policję na terenie trzech województw. Po zbadaniu przez biegłego zabezpieczonego sprzętu ustalono, że z serwerów korzystało 600 użytkowników, a sprawca działał od października 2016 roku do grudnia 2019 roku.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina