Andrzej Seweryn gra Sylwestra Borka - paryskiego krawca, który postanawia, że już czas na emeryturę, także jako drag queen. Dostaje jednak list z Polski, którą opuścił przed pięćdziesięciu laty. Jego wnuczka prosi, by wrócił i był dawcą nerki dla swojej chorej córki. Mimo wątpliwości, bo przecież zostawił córkę przed urodzeniem, Sylwester wraca do górniczego miasteczka, z którego pochodzi.
Jak aktor przygotowywał się do roli drag queen? - Jak do wszystkich innych ról. Myślałem o kostiumie, myślałem o charakteryzacji, o peruce, myślałem o szpilkach, ale myślałem również o samym scenariuszu jak i o tym, czym jest dla niektórych drag queen, które poznałem, ich życie - mówi Andrzej Seweryn. W rozmowie z Gazeta.pl podkreśla też: "Bardzo dobrze czułem się w stroju Loretty. To wszystko sprawiało mi wręcz radość".
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pierwsze przymiarki kostiumów i charakteryzacji wspomina:
Nie wiadomo skąd miałem jakąś taką energię i odwagę, żeby tańczyć przed kamerą, choć do pewnego etapu aktu twórczego jestem bardzo nieśmiały. Ja się wstydzę, jak czegoś nie umiem, no to jest mi bardzo trudno tak się rzucić, a tu założyłem jedną suknię, drugą, trzecią...
Drag jest ważnym elementem serialu, ale to przede wszystkim ciepła opowieść o rodzinie, drugiej szansie. W obsadzie serialu Netfliksa znalazły się też m.in. Maria Peszek w roli córki Sylwestra Wioletty i Julia Chętowska - serialowa wnuczka krawca Iza.
W "Królowej" zobaczymy również Antoniego Porowskiego, znanego fanom z serialu Netflix "Porady różowej brygady", który wcielił się w rolę asystenta Sylwestra w jego paryskim atelier. W roli Corentina, serdecznego przyjaciela Sylwestra, występuje Kova Rea. Reżyseruje Łukasz Kośmicki, a pomysłodawcą serialu jest Arni Olafur Asgeirsson. Islandzki reżyser, absolwent łódzkiej filmówki, zmarł w trakcie pracy nad serialem, 26 kwietnia zeszłego roku w wieku 49 lat.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina