Prywatne telewizje chcą rekompensaty za zostawienie w starym systemie tylko TVP. "Dyskryminacja"

Grupa TVN, Telewizja Polsat, Telewizja Puls oraz Kino Polska TV wydały wspólny komunikat, w którym krytykują sposób, w jaki przeprowadzony jest proces zmiany częstotliwości i standardu nadawania naziemnych stacji telewizyjnych. Zapowiedziały, że będą domagać się od rządu rekompensaty w związku z tym, że w starym systemie można będzie teraz oglądać tylko TVP.

W związku ze zmianą standardu naziemnej telewizji cyfrowej 27 czerwca w wielu domach znika możliwość oglądania największych kanałów prywatnych. Dla tych, którzy mają za stare telewizory i nie wymienili ich lub nie kupili tunera, prywatne kanały (Polsat, TV4, TV6, Super Polsat, Eska TV, Polo TV, Fokus TV, TVN, TVN 7, TTV, TV Puls, Puls 2, Stopklatka) nie będą dostępne. Wszyscy nadal będą mogli oglądać TVP.

Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Prywatni nadawcy: Proces został przeprowadzony w sposób znacząco odmienny od ustaleń

Jak przypominają w komunikacie właściciele prywatnych telewizji, w wyniku decyzji Urzędu Komunikacji Elektronicznej na wniosek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji inaczej potraktowano telewizje prywatne, a inaczej telewizję publiczną, która w przeciwieństwie do nadawców komercyjnych nie musi przechodzić na nowy standard nadawania DVB-T2. Mimo tego, że wcześniej ustalenia były inne:

Oznacza to, że proces refarmingu i zmiany standardu nadawania został przeprowadzony w sposób znacząco odmienny od ustaleń poczynionych w ostatnich dwóch latach w gronie nadawców, UKE, KRRiT oraz Ministerstwa Cyfryzacji. W efekcie około 2,5 mln widzów pozostaje bez możliwości odbierania ogólnodostępnych kanałów Polsatu, TVN, TV Puls, Kino Polska oraz wielu innych.

"Traktują w sposób dyskryminujący wszystkich nadawców komercyjnych, faworyzując telewizję publiczną"

O specjalne potraktowanie kanałów TVP (nadawanych w MUX-3 TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info, TVP Sport, TVP Historia) minister spraw wewnętrznych i administracji poprosił prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w marcu, zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem procesu zmiany standardu. Dzięki temu posunięciu widzowie będą odbierać kanały TVP w starym standardzie, nie wymuszającym zmian sprzętowych, do końca przyszłego roku.

Prywatni nadawcy protestują, mówiąc o dyskryminacji:

Przeciwstawiamy się niesprawiedliwym działaniom, które pozbawiają dużą część widzów telewizji naziemnej dostępu do ulubionych kanałów oraz traktują w sposób dyskryminujący wszystkich nadawców komercyjnych, faworyzując telewizję publiczną.
Zobacz wideo Elvis w kinach i co jeszcze nowego w popkulturze?

Krajowy Instytut Mediów szacuje, że niekompatybilny sprzęt może mieć 1,32 mln gospodarstw domowych. Straty prywatnych nadawców mogą być liczone w milionach złotych. Dlatego zapowiadają, że będą domagać się i rekompensaty, i szybkiej zmiany standardu nadawania w przypadku TVP:

Będziemy walczyć o prawa widzów, a także nasze, jako największych nadawców w Polsce, ze skutkami tych działań oraz domagać się adekwatnej rekompensaty i jak najszybszego przełączenia kanałów TVP na standard nadawania obowiązujący pozostałych nadawców.

Oprócz kanałów TVP w tym momencie widzowie w starym standardzie mogą odbierać także Metro, Zoom TV, Nowa TV i WP.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: