Będą to programy nagrane w ramach Festiwalu Neo-Nówki 8 i 9 października w Hali Orbita we Wrocławiu. Widzowie Polsatu jeszcze w tym roku mają obejrzeć urodzinowy spektakl "Neo-Nówka. 20-lecie na bis" oraz "Żywot Mariana", który w satyryczny sposób pokazuje losy statystycznego Polaka od narodzin do śmierci. Za muzykę w obu przypadkach odpowiada zespół Żarówki, z którym Neo-Nówka współpracuje od lat.
)
Dwa skecze Neo-Nówki w Polsacie pod koniec roku
Na razie nie ma dokładnej daty emisji, ale serwis Press.pl informuje, że prawdopodobnie będą to niedzielne wieczory pod koniec roku.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W rozmowie z Gazeta.pl, po kontrowersjach jakie wzbudził skecz "Wigilia 2022" emitowany w ramach Festiwalu Kabaretów w Koszalinie w Polsacie na początku sierpnia 2022 roku, Roman Żurek z Neo-Nówki mówił:
... nie narzekamy na frekwencję. Działamy już ponad 20 lat i może wiele osób może tego nie wie, ale gramy na największych halach w Polsce. Od wielu lat mamy stałą publiczność, która przychodzi i docenia to, co robimy. Gramy też z zespołem muzycznym Żarówki, mamy swoje autorskie piosenki i tym wypełniamy dwugodzinny spektakl.
Żurek przekonywał też, że oskarżenia o zbyt śmiały atak na rząd/opozycję* i pochwały za śmiały atak na rząd/opozycję* nie miały żadnego wpływu na relację kabaretu z Polsatem, bo skecz pojawił się nie na profilu youtubowym stacji, a Neo-Nówki. - Wiem, że są zwolennicy teorii, że nastąpiły tu jakieś ruchy obronne ze strony telewizji, ale nic takiego tu nie nastąpiło. To są nasze wspólne ustalenia - my zazwyczaj umieszczamy nagrania w sieci poprzez nasz kanał na YouTubie, bo to dla nas bardziej korzystne. Tutaj nie ma żadnej kontrowersji związanej z Polsatem. To obustronna decyzja - przekonywał. Kilka dni później zresztą Polsat też pokazał występ z Koszalina na swoim kanale na Youtube.
Zespół jest teraz w trasie z programem jubileuszowym. Dziennikarka weekend.gazeta.pl była na spektaklu w Warszawie i pisała:
W Warszawie występ Neo-Nówki zaczyna się trochę jak koncert metalowy, przy czym jaki kraj, taki Rammstein. Są stroboskopy, a zespół wpada na scenę w skórzanych, skrzypiących kurtkach, z refrenem "Robią, co chcą, robią, co chcą!" na ustach. Od pierwszej chwili dostaje owacje na stojąco. – Dobry jest! – słyszę głos sąsiada z prawej. W duchu przyznaję mu rację.
)
Jak wypadną we Wrocławiu, będzie mogła zobaczyć na ekranach cała Polska.
*niepotrzebne skreślić - zdania widzów były podzielone, komu się bardziej oberwało
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
