Jubileusz "Jakiej to melodii?" bez udziału Roberta Janowskiego. Sprawę skomentował Jacek Kurski

Telewizja Polska urządziła jubileusz teleturnieju muzycznego "Jaka to melodia?", który towarzyszy widzom od 25 lat. W programie nie pojawił się Robert Janowski - najbardziej kojarzony z programem prezenter. Sprawę skomentował zdymisjonowany już z funkcji prezesa TVP - Jacek Kurski.

Z okazji 25-lecia istnienia "Jakiej to melodii?", Telewizja Polska zdecydowała się nagrać specjalne odcinki, w których pojawili się goście. Telewidzowie mogli zobaczyć w nich m.in. Marka Sierockiego, Halinę Frąckowiak czy Norbiego, który był poprzednim prowadzącym teleturniej.

"Jaka to melodia?" świętuje bez Janowskiego 

Robert Janowski, który prowadził program przez 19 lat, od pierwszego odcinka w 1997 roku, nie pojawił się w specjalnych odcinkach. Był prowadzącym do 2018 roku, kiedy w ramach "odświeżenia" formatu jego miejsce zajął wyżej wspomniany Norbi. Rok później nastąpiły kolejne roszady prezenterskie, w których doszło do zamiany. Teleturniej muzyczny zaczął prowadzić Rafał Brzozowski, a Norbi przejął od niego "Koło fortuny".

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Janowski w tamtym czasie przeszedł do TV Puls, gdzie poprowadził jednosezonowy program "Gra muzyka". Później pojawił się jako uczestnik w 15. edycji show Polsatu "Twoja twarz brzmi znajomo", którą wygrał. W obecnym sezonie został jurorem tego programu. Oprócz tego prowadzi weekendową audycję w Radiu Pogoda.

Janowski ani producenci programu nie komentują , ale Jacek Kurski tak

W rozmowie z portalem Plejada.pl, były już prezes Telewizji Polskiej wypowiedział się następująco:

Nic o tym nie wiem. Nie znam decyzji prowadzących. Nigdy nie mam problemu z tym, żeby przypominać, kto kiedyś był w Telewizji, w związku z tym, jeśli ktoś mnie zapyta o zdanie, żeby gdzieś tam przemazać Roberta Janowskiego, to jak najbardziej nie mam nic przeciwko temu.

W dalszej części wywiadu śmiało stwierdził, że "wygumkowywanie" kogokolwiek z historii telewizji jest głupie, a obecnie TVP jest tak dobra, że nie musi się niczego, ani nikogo wstydzić, bo broni ich to, co teraz robią. Dodał także, że nie ma zamiaru wypierać się byłych pracowników TVP, którzy stanowczo nie popierają obecnej linii programowej publicznego nadawcy. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.