Stracił pracę w TVP za bycie osobą homoseksualną? Jest jednoznaczna opinia TSUE

W czwartek rzeczniczka generalna Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wypowiedziała się w sprawie zwolnienia Jakuba Kwiecińskiego z TVP. Były dziennikarz twierdzi, że został zwolniony z powodu swojej orientacji seksualnej.

Jakub Kwieciński pracował przez dziewięć lat dla Telewizji Polskiej, zajmując się tam promocją filmów i seriali. W 2017 roku ze swoim partnerem wydał teledysk "Pokochaj nas w święta", w którym wzięło udział siedem par gejów i lesbijek. Jego dyżury w TVP z dnia na dzień zostały odwołane, choć miesiąc wcześniej dostał informację o przedłużeniu współpracy. Nadawca publiczny nie wiedział wcześniej o internetowej działalności dziennikarza, ani o jego orientacji. Kwieciński jest przekonany, że to jest powodem zwolnienia.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Sprawa trafiła do sądu, który zwrócił się do TSUE z prośbą o opinię

Polski sąd nie do końca wiedział, jak interpretować przepis prawny, który nakazuje równo traktować pracowników ze względu na ich orientację seksualną w przypadku, gdy osoba pracuje na podstawie umowy o dzieło. Takie umowy TVP zawierało cyklicznie z Kwiecińskim.

Na 8 września zaplanowane zostało wydanie opinii Rzeczniczki Generalnej i brzmi ono tak:

Orientacja seksualna nie może być powodem odmowy zawarcia umowy z osobą samozatrudnioną.

W opinii znajdziemy także zdanie, które mówi, że: "(...) wolność wyboru strony umowy nie może polegać na usprawiedliwianiu dyskryminacji ze względu na orientację seksualną".

Polski rząd twierdził inaczej

Według polskich władz, zakaz dyskryminacji w dostępie do samozatrudnienia, ustanowiony w dyrektywie, której treści polski sąd nie potrafił zinterpretować, oznacza tylko zakaz dyskryminowania w momencie zakładania działalności gospodarczej. Natomiast w przypadku samozatrudnienia nie ma mowy o dyskryminacji, ponieważ to pracodawca ma swobodę wyboru, z kim chce zawrzeć umowę, a z kim ją rozwiązać. 

Tak słowa rządu komentowała adwokatka Milena Adamczewska-Stachura, która współpracuje przy sprawie z Kampanią Przeciw Homofobii:

Stanowisko polskiego rządu w tej sprawie to niedopuszczalna, zawężająca interpretacja przepisów.

Wyrok w sprawie zostanie ogłoszony najpewniej do końca roku.

Zobacz wideo "Mąż ogląda porno gejowskie. Oszukiwał mnie? Jest gejem?". Seksuolog odpowiada

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: