Anna Milewska to ceniona aktorka telewizyjna i teatralna. Zanim rozpoczęła jednak pracę w telewizji i teatrze, pracowała w Muzeum Narodowym w Warszawie. Nie planowała, że tak potoczy się jej ścieżka. Początkowo chciała bowiem związać się z ogrodnictwem. Los zdecydował inaczej.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W 1959 roku ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie i wkrótce po tym zadebiutowała na deskach teatru. Przez kilka lat zagrała w wielu spektaklach. Była silnie związana z Teatrem im. Stefana Żeromskiego w Kielcach i Teatrem Powszechnym w Łodzi. W 1963 roku przeniosła się do Warszawy. Wtedy zaczęła karierę na szklanym ekranie. Zagrała wtedy w filmie "Weekendy". Rok później pojawiła się w serialu "Barbara i Jan". Chociaż jej rola była epizodyczna, to widzowie ją pokochali. Doceniła ją również branża filmowa, gdyż wkrótce po debiucie posypało się mnóstwo propozycji zawodowych.
Ogromną popularność zdobyła dzięki "Złotopolskim". Zagrała tam uwielbianą przez widzów Julię, ukochaną Dionizego. Potem były "Plebania", "Blondynka" i "M jak Miłość".
Życie prywatne Anny Milewskiej było równie ciekawe. Związała się z Andrzejem Zawadą. Parę połączyła miłość do gór. - Swoją żonę Annę poznałem w górach, ona mnie rozumie i czeka. Podziwiam ją i kocham za jej tolerancję i cierpliwość. Bez jej wsparcia nie zdołałbym zrealizować większości moich planów. - mówił Zawada.
Milewska pierwsze ich spotkanie opisała w książce "Życie z Zawadą". Sam związek był dość burzliwy, a Anna Milewska wiedziała o romansach męża, ale zawsze mu wybaczała. - Dlaczego mam go trzymać kurczowo dla siebie? Chciałam dla niego szczęścia, a był szczęśliwy i kochał mnie. Wszystko inne stawało się nieistotne, nie mogło nam zagrozić. Ja byłam tą pierwszą, jedyną! I tak zostało do końca. - pisała. Ukochany mąż zmarł 21 sierpnia 2000 roku na raka trzustki.
Aktorka niedługo po jego śmierci doznała udaru, w wyniku którego cierpiała na niedowład części twarzy i poruszała się przez rok przy pomocy balkonika. Milewska poza aktorstwem zajmuje się też poezją. Na swoim koncie ma już kilka tomików, a w 2019 roku na rynek trafiła jej biografia "Mogłam sobie pozwolić. Historia Anny Milewskiej".
Anna Milewska Fot. Mateusz Skwarczek / Agencja Wyborcza.pl