"Hannah Montana" opowiada o Miley Stewart, nastolatce, która prowadzi podwójne życie. W dzień jest uczennicą liceum, wieczorami zaś występuje na scenie. Umiejętnie kryje się nawet przed najlepszymi przyjaciółmi. Serial sprawił, że wcielająca się w główną postać Miley Cyrus stała się bardzo popularna. Ostatnio sieć obiegło nagranie z TikToka, na którym jego autor stwierdza, że rolę miała otrzymać Belinda. Do sprawy odniosła się Lisa London, która była odpowiedzialna za castingi do produkcji.
Więcej wiadomości na stronie Gazeta.pl
Odpowiedzialna za casting do serialu Lisa London zaprzeczyła doniesieniom. W nagraniu na TikToku powiedziała, że Belinda nie rywalizowała z Miley Cyrus o tytułową rolę. - O ile Belinda jest urocza, to nigdy nie była w finalnej trójce potencjalnych aktorek, które mogłyby zagrać główną rolę. - stwierdziła. Następnie pokazała dokument z 6 maja 2005 roku. Widnieją na nim trzy nazwiska: Daniella Monet, Taylor Momsen i Miley Cyrus. - To były ostatnie trzy aktorki, które braliśmy pod uwagę spośród ponad 1200 zgłoszeń. - dodała.
Ostatecznie wygrała Cyrus, a pozostałe aktorki po jakimś czasie otrzymały role w innych produkcjach. Momsen zagrała w "Plotkarze", a Monet w "Wiktoria znaczy zwycięstwo".
W tym roku "Hannah Montana" obchodzi 16. urodziny. Miley Cyrus w samych superlatywach wypowiadała się o roli podczas koncertu. Zagrała nawet jeden kawałek, który można usłyszeć w serialu.
Dzięki waszej lojalności i wsparciu od ponad dekady podróżuję po świecie i występuję dla fanów, którzy wnoszą mnóstwo dobra do mojego życia
- napisała na Twitterze.