W nowym sezonie "The Crown" pojawi się niewygodna dla króla Karola kwestia. Sprawa tamponu rozjuszyła opinię publiczną

Nadchodzący piąty sezon "The Crown" rozgrywać się będzie w trudnych dla brytyjskiej monarchii latach 90., które były dla rodziny królewskiej jedną z najbardziej kryzysowych dekad. Wtedy m.in. małżeństwo księcia Karola i Diany rozpadało się dosłownie na oczach opinii publicznej. Jeden z największych skandali wywołało nagranie prywatnej rozmowy Karola z Camillą Parker-Bowles. Twórcy serialu Netfliksa nie pominą tego wątku.

Piąty sezon "The Crown" zaczyna się w 1992 roku, który zmarła królowa Elżbieta II nazywała "annus horribilis". Wtedy to m.in. doszło do pożaru w zamku Windsor, a szkody wyniosły 36 mln funtów, książę Andrzej ogłosił, że chce się rozwieść z Sarah Ferguson, księżniczka Anna rozwiodła się z pierwszym mężem, ukazała się także skandalizująca książka "Diana: Jej prawdziwa historia", w której opisano depresję księżnej, jej trudne relacje z rodziną królewską czy szczegóły kryzysu małżeńskiego ówczesnego następcy tronu oraz informowano o jego romansach. Do tego w trasie publikowano coraz bardziej kontrowersyjne zdjęcia członków rodziny królewskiej.

Zobacz wideo Gwiazdy "The Crown" zdradzają kulisy produkcji

 "Tampongate" w nowym sezonie "The Crown"

Na początku stycznia 1993 roku, zaledwie trzy miesiące po ogłoszeniu separacji księcia Karola i księżnej Diany, do mediów wyciekło nagranie intymnej i nacechowanej erotycznie rozmowy pomiędzy obecnym królem Wielkiej Brytanii i Camilą Parker-Bowles. Doszło do tego, że pełna transkrypcja nagrania została opublikowana przez gazetę "People". To w trakcie tej rozmowy książę Karol powiedział swojej kochance, że chciałby się zreinkarnować jako jej tampon.

Opinię publiczną poruszyła nie tylko treść samej rozmowy, ale też fakt, że została ona przeprowadzona jeszcze w 1989 roku i to przez kochanków pozostających w związkach małżeńskich z innymi osobami. W trakcie tej wymiany zdań książę Karol mówił Camilli, że chciałby "zamieszkać w jej spodniach". Rozbawiona Parker-Bowles zapytała, czy w takim razie w następnym życiu powróci jako para majtek. Rozochocony Karol odparł - "Znając moje szczęście, to byłby tampax" - relacjonuje "Esquire". Prasa pastwiła się nad księciem Karolem, a samą aferę nazwano "Tampongate" oraz "Camillagate".

Peter Morgan zdecydował, że nie pominie tej historii w swoim serialu. Ponoć kiedy rolę księcia Karola przyjmował grający w trzecim i czwartym sezonie Josh O’Connor, kategorycznie odmówił nagrywania scen związanych z tymi wydarzeniami. Takich oporów już nie miał Dominic West, który go zastąpił jako starsze wcielenie króla Karola.

Zobacz wideo Nieprzypadkowo gospodarzem Great September została Łódź. To nie będą tylko koncerty

West przyznaje w wywiadach, że początkowo roli monarchy nie chciał przyjąć. Uważał, że nie przypomina dostatecznie wyglądem Karola, a do tego czuł dużą presję - O'Connor za swoją kreację dostał Złotego Globa.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina. 

"Myślałem o tym przez kilka tygodni i nie mogłem o tym zapomnieć. Zrozumiałem, że muszę spróbować, bo jeśli sobie odpuszczę, to będę tego żałował. Karol to fascynujący człowiek, który wiedzie fascynujące życie, więc i rola jest fascynująca. Poza tym ten serial jest fenomenalny i kocham go od samego początku. Zdałem sobie sprawę, że z dużą radością będę żyć z tym bohaterem przez dwa lata" - opowiadał w rozmowie z "Entertainemt Weekly".

Odniósł się także do kwestii "Tampongate":

Pamiętam, że wtedy myślałem, że sprawa jest nikczemna i głęboko wstydliwa. Kiedy teraz o tym myślę z perspektywy lat, a w dodatku w sytuacji, w której muszę to zagrać, zdaję sobie sprawę, że wina nie do końca leży po stronie pary kochanków, którzy prowadzili prywatną rozmowę
Teraz naprawdę jasne jest, jak inwazyjne były media, jak obrzydliwe miały do nich podejście. Nie tylko wydrukowali zapis całości, ale też można było zadzwonić pod specjalny numer telefonu i wysłuchać tego trwającego sześć minut nagrania. To sprawia, że bardzo się empatyzuję z Karolem i Camillą i współczuję, że musieli przez to przejść

Premiera piątego sezonu już 9 listopada na platformie Netflix.

Więcej o: