Pamiętacie Kingę z serialu "Ranczo"? O Agnieszce Pawełkiewicz po zakończeniu emisji słuch zaginął

Każdy fan "Rancza" z pewnością pamięta Kingę. W podopieczną Kusego i Lucy wcieliła się Agnieszka Pawełkiewicz, która szybko zyskała sympatię widzów. Jak po zakończeniu emisji potoczyła się jej kariera?

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

"Ranczo" to bez dwóch zdań jedna z najpopularniejszych polskich produkcji. W trakcie 10 sezonów widzowie poznali wiele postaci, w tym także Kingę, czyli podopieczną Kusego i Lucy. W jej rolę wcieliła się Agnieszka Pawełkiewicz. Czym zajmuje się obecnie?

Zobacz wideo Popkultura odc. 27 - Widzowie skarżyli na "Ranczo" do Państwowej Komisji Wyborczej
Zobacz wideo Popkultura odc. 27 - Widzowie skarżyli na "Ranczo" do Państwowej Komisji Wyborczej

Agnieszka Pawełkiewicz trafiła do "Rancza" w wieku 21 lat. Mogła zagrać inną postać

Widzowie "Rancza" bez wątpienia przyznają, że Agnieszka Pawełkiewicz idealnie pasuje do roli Kingi. Aktorka dostała angaż w serialu, mając zaledwie 21 lat. Przed wcieleniem się w kultową bohaterkę, kobieta miała w swoim portfolio zaledwie jedną produkcję - "Jutro kiedy śpisz". Wcieliła się w nim w postać córki, a swoim filmowym debiucie zagrała u boku Janusza Chabiora i Marcela Sabata. 

Jak się okazuje, Pawełkiewicz wzięła udział w castingu do innej roli niż ta, w której finalnie została obsadzona, co przyznała w wywiadzie z portalem Nasze Miasto. - Przyszłam na casting do zupełnie innej roli. Miałam grać epizod, ale najwyraźniej przypasowałam im do roli Kingi i tak już zostałam.

Już na samym początku serialu Kinga była jedną z najbarwniejszych postaci. Zbuntowana nastolatka przyciągała uwagę widzów. W pierwszych odcinkach nie raz wdawała się we znaki Kusemu i często prezentowała swoją wrodzoną bystrość i cięty język. Jednak w kolejnych sezonach Kinga kompletnie się zmieniła. Przepełniona buntem dziewczyna przeszła metamorfozę i stała się jedną z najbardziej lubianych przez widzów postaci.

Była gwiazdą "Rancza". Po zakończeniu emisji serialu zakończyła karierę

Agnieszka Pawełkiewicz od 2011 do 2016 roku wcielała się w postać Kingi. Oprócz gry w "Ranczu" aktorka wystąpiła także w takich produkcjach jak "Małe Sztuczki", czy "Zabić bobra". Pełne emocji sceny poruszyły widzów i recenzentów. Poza tym Pawełkiewicz grała także na deskach Teatru Studio w Warszawie.

Jednak, z niewiadomych powodów, aktorka zakończyła karierę zaraz po zakończeniu emisji "Rancza". Od ostatniego sezonu Pawełkiewicz nie mogła narzekać na brak propozycji pracy, jednak w każdym przypadku stanowczo odmawiała. Ostatnia produkcja z jej udziałem to krótkometrażowy filmie "F 63.9" oraz w 2018 roku w serialu anime "Dragon Ball Super", w których użyczyła głosu.

Więcej o: