Dla wielu bez Kevina nie ma Bożego Narodzenia, nawet w przypadku, gdy film widzieli już dziesiątki razy. Fani znają fabułę na pamięć i chcąc ją urozmaicić, zwracają uwagę na najdrobniejsze detale, tworząc własne teorie spiskowe. Wybraliśmy te najmroczniejsze, które sprawią, że kultowa produkcja wybrzmi w te święta zupełnie inaczej.
Kevin jest przedstawiony widzom jako wyjątkowo niesforne dziecko, które przysparza rodzicom kłopotów. Zdaniem niektórych fanów produkcji, wydarzenia przedstawione w filmie nie były efektem zwykłego przeoczenia, a celowego działania. Wujek Frank, zmęczony jego zachowaniem, dzień przed wyjazdem podkreśla, że należy wcześnie wyjść z domu bez podawania konkretnej godziny. W plan wtajemniczeni są wszyscy poza Kevinem. Następnie upewnia się, że domownicy zjedzą ulubioną pizzę chłopca, by sprowokować sytuację, w której wpada w szał i ląduje na strychu, gdzie łatwo o nim zapomnieć. Gdy rodzina wyjeżdża, zostawiając syna samego w domu, Frank wynajmuje Mokrych Bandytów, by pozbyli się go pod pretekstem włamania. To również on miał być również odpowiedzialny za odcięcie prądu w okolicy. Najbardziej oczywistym poparciem tej teorii ma być reakcja mężczyzny na nieobecność Kevina, którym nawet w kryzysowej sytuacji szczerze gardzi. Nieco mniej jasnym - scena, w której mama chłopca obdzwania sąsiadów, by dowiedzieć się, co dzieje się z synem. Frank wciąż rozmawia z kimś przez telefon - autor teorii sugeruje, że dogaduje wówczas szczegóły akcji z bandytami.
Zrozpaczona matka Kevina tłumaczy urzędnikowi, że zrobi wszystko, by wrócić do syna - jest w stanie nawet sprzedać duszę diabłu. Na okazję, zdaniem autorów tej teorii, nie musi długo czekać. W tym samym momencie podchodzi do niej postawny mężczyzna, Gus, i proponuje jej nie tylko podwózkę ciężarówką, ale też podpisanie paktu, w którym stawką jest jej dusza. Rodzicom ostatecznie udało się dostać do Kevina, jednak lata później jego biedna mama musiała spędzić wieczność w piekielnych czeluściach.
Po bliskiej styczności ze złodziejami w wieku zaledwie kilku lat Kevin wydawał się niewzruszony, ale tak naprawdę wpłynęło to na jego psychikę. Chłopiec już wcześniej wykazywał psychopatyczne zachowania - choćby wybuchowo reagując na zjedzenie przez Buzza kawałka pizzy z samym serem, podglądając myjącego się wujka czy będąc wyraźnie zafascynowanym sąsiadem, starym Marleyem, którego uważał za mordercę. Pułapki, jakie zastawia na Mokrych Bandytów to z kolei tylko początek tego, co będzie konstruować jako John Kramer. Są one aktywowane przez ofiary, dokładnie jak w przypadku tych, które zastawia Jigsaw. Skłonności Kevina do terroryzowania ludzi postępują w kolejnej części filmu, gdzie posługując się nagraniem straszy również obsługę hotelową. Zdaniem fanów tej teorii, Kramera i Kevina łączy również fizyczne podobieństwo - jasne włosy, blada cera i kolor oczu.
O sąsiedzie Kevina teorie spiskowe snuli już sami bohaterowie produkcji. Znacznie ciekawszy pomysł mieli fani filmu - ich zdaniem niepokojący starzec to Kevin z przyszłości, który przenosi się w czasie, by naprawić własne dzieciństwo i przede wszystkim relacje z rodzicami. Użytkownik Reddita, Spookiecookies podaje kilka interesujących argumentów na poparcie swojej tezy. Jego zdaniem wydarzenia przedstawione w filmie mogą zostać przedstawione na dwóch niezależnych osiach czasu. Na pierwszej z nich wszystko wydarzyło się bez znaczących zmian, z tym wyjątkiem, że Kevin i Buzz nie zauważyli swojego starego sąsiada, bo wówczas nie istniał. Wymazanie postaci z produkcji zaburza bieg wydarzeń. W scenie, w której Kevin krzyczy, że już się nie boi, w alternatywnej rzeczywistości bez sąsiada nikt nie jest w stanie go wystraszyć. Chłopiec nabiera więc niespotykanej odwagi i śmiało otwiera drzwi policji, która, zauważając zaniedbanie, jakiego dopuściła się jego rodzina, zabiera go ze sobą, zostawiając otwarty dom. Z łatwością okradają go Mokrzy Bandyci.
Gdy rodzice Kevina wracają do domu i zauważają, jak dobytek ich życia popadł w ruinę, kłócą się i rozwodzą, a ich syn wyrasta na zgorzkniałego człowieka, który, zakładając własną rodzinę, co święta przypomina sobie, że to wszystko jego wina. Postanawia więc przenieść się w czasie, by uratować dom przed kradzieżą i nie popełnić wcześniejszych błędów. Wydarzenia z filmu są tożsame z alternatywną osią czasu, tym razem obecny jest w niej jednak stary Marley-Kevin, a Buzz nieprzypadkowo zwraca na niego uwagę. Nocą patroluje ulice, aby mieć oko na swój dom z dzieciństwa i szukać dowodów na istnienie Mokrych Bandytów. Ostatecznie to przecież właśnie on ratuje przed nimi chłopca.
Ostatnia z mrocznych teorii nie sugeruje, że ktokolwiek chciał uśmiercić Kevina, czy też że to on chciał kogokolwiek zabić. Zdaniem jej twórczyni, dziennikarki Erin Glorii Ryan, chłopiec jest już martwy. To ma wyjaśniać, dlaczego nie zawiadamiał policji, jest nadludzko odporny na obrażenia zadawane przez bandytów czy też posiada umiejętność niezwykle szybkiego sprzątania. Rodzina go ignoruje - jedyną osobą, która się o niego martwi, jest jego mama, która może jeszcze cierpieć po stracie syna. Podejrzane wydają się też zachowania Marleya - sypie na ulice sól, która ma działanie ochronne, oraz wchodzi w interakcje z rzekomym duchem, dając mu rady i przestrogi. Wątki strychu i piwnicy mają z kolei symbolizować niebo i piekło, a włamywacze - demony, które chcą porwać Kevina z powrotem w zaświaty.