"Rolnik szuka żony" zadebiutował w polskiej telewizji 21 maja 2014 roku. Widzowie szybko polubili bohaterów i prowadzącą show, Martę Manowską, która jest z nim związana do dziś. Rolnicy są w naszym kraju dość liczną grupą zawodową, a ich codzienność i problemy zdają się być Polakom bliskie. Choć w Stanach Zjednoczonych program zadebiutował kilka lat wcześniej, nie przyjął się wśród tamtejszej publiczności.
Format został stworzony przez spółkę Fremantle Media w 2001 roku, ale niektórzy uważają, że został luźno oparty na szwajcarskim programie "Bauer sucht Bäuerin", który powstał już w latach osiemdziesiątych. Głównym założeniem jest zaproponowanie rolnikom kandydatek, spośród których wybierają kilka potencjalnych partnerek i zapraszają je na gospodarstwo, gdzie towarzyszą im podczas codziennych zadań związanych z wiejskim życiem. W finałowym odcinku decydują się związać z jedną z nich. Licencję wykupiły kraje na całym świecie - m.in. Serbia, Rumunia, Ukraina, Belgia, Włochy i Szwecja. Dotarł też do Południowej Afryki i Australii. Szczególnie australijska edycja okazała się ogromnym sukcesem komercyjnym - od 2007 roku powstało tam 12 sezonów programu, a piosenkę do czołówki nagrali m.in. Jason Derulo, Taylor Swift czy Calvin Harris. Inaczej stało się w przypadku Stanów Zjednoczonych.
Amerykańska edycja "Farmer Wants a Wife" nagrywana na wiejskich terenach stanu Missouri zadebiutowała w The CW w kwietniu 2008 roku, a decyzję o anulowaniu programu podjęto już w czerwcu, zaledwie dwa miesiące po premierze pierwszego odcinka. Sezon składał się łącznie z ośmiu odcinków i wzięło w nim udział 10 samotnych kobiet, m.in. kelnerka, jubilerka, studentka z Uniwersytetu Northwestern czy uliczna performerka zajmująca się tańcem. W pierwszych odcinkach musiały przełamać swój strach przed... kurami, a wyeliminowaną uczestniczkę wskazywało umieszczone pod nimi jajko lub jego brak. Nie była to jedyna atrakcja prezentująca uroki wiejskiego życia. W kolejnych uczestniczki musiały prowadzić traktor, wziąć udział w konkursie zbierania kukurydzy, a także pieczenia szarlotki. Program cieszył się umiarkowaną popularnością. W najlepszych momentach (np. w przypadku finałowego odcinka) oglądały go 2 mln telewidzów w wieku 18-49 lat. Z produkcji zrezygnowano po jednym sezonie. Pod koniec 2022 roku Fox poinformował jednak o chęci wznowienia formatu.
To środek Ameryki, ale czujemy, że w miastach też jest wielu ludzi, którzy chcą wrócić [na wieś], nawet ci którzy nigdy nie prowadzili takiego życia. To jest coś, co jest synonimem farmy i amerykańskiej kultury.
- powiedzieli o swoich nadziejach producenci. Premiera nowego sezonu po 15 latach jest planowana na marzec 2023 roku.
Dla porównania, w Polsce powstało dziewięć sezonów programu. Rekordową oglądalność zanotowano przy finałowym odcinku drugiego z nich - przyciągnął przed ekrany ponad 5 milionów telewidzów. Średnia oglądalność ostatniej edycji przekraczała 3,5 miliona, z wyjątkiem 2022 roku - wyniosła wówczas 2,7 miliona oglądających.