"Ranczo" jest jednym z największych hitów Telewizji Polskiej i od lat cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów. Choć emisja ostatniego odcinka miała miejsce ponad 7 lat temu, to serialowa komedia wciąż zachwyca i skłania do refleksji. Fabuła produkcji jest ponadczasowa, a przedstawieni bohaterowie doskonale portretują znaną nam rzeczywistość.
Na sukces "Rancza" składa się wiele czynników. Bez wątpienia jednym z nich jest doskonale dobrana obsada i mnogość wybitnych kreacji aktorskich. Na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim Cezary Żak wcielający się jednocześnie w dwie skrajnie różne postacie. Aktor zagrał braci bliźniaków stojących po dwóch stronach barykady – jeden z nich był duchownym, drugi zaś wójtem. Perypetie, z jakimi zmagają się jego bohaterowie, dostarczają widzom nie tylko wiele śmiechu, lecz również skłaniają do przemyśleń i analizy rzeczywistości.
Równie ciekawa rola przypadła Arturowi Barcisiowi, który brawurowo wcielił się w jeden z najczarniejszych charakterów w polskiej telewizji. Jego bohater, Arkadiusz Czerepach, jest niezwykle inteligentny, a przy tym sprytny i wyrachowany. Potrafi manipulować wójtem w taki sposób, że to właśnie on realnie sprawuje władzę w Wilkowyjach.
"Ranczo" nie byłoby tym samym serialem, gdyby nie stali bywalcy słynnej ławeczki, którzy znakomicie sportretowali stereotypy o mieszkańcach niewielkich miasteczek czy wsi. Wcielający się w te postacie aktorzy: Leon Niemczyk, Piotr Pręgowski, Bogdan Kalus, Sylwester Maciejewski i Franciszek Pieczka, nieustannie prowadzili dysputy filozoficzne i wzajemnie przekazywali sobie mądrości ludowe. Ich przemyślenia i bawiące do łez frazesy z pewnością utkwiły w pamięci niejednego widza.
"Ranczo" jest obrazem mentalności Polaków przedstawionym w krzywym zwierciadle. Fabuła produkcji oscyluje wokół obalania krzywdzących stereotypów, które powielane są nie tylko przez mieszkańców niewielkich miejscowości. Szczególnie da się to zauważyć, gdy do Wilkowyj przybywa Amerykanka, Lucy, a jej nowatorskie pomysły nie od razu spotykają się z entuzjazmem prostych ludzi z podlaskiej prowincji. Również ona potrzebuje znacznie więcej czasu, niż przypuszczała, by odnaleźć się w (tylko z pozoru) hermetycznym środowisku. Zastosowana w serialu koncepcja pozwala widzom spojrzeć na mentalność społeczeństwa polskiego z zupełnie innej perspektywy.
Scenariusz serialu został napisany z ogromnym dystansem do rzeczywistości i humorem, który od razu przypadł do gustu widzom. Wiele ze scen przedstawiono ironicznie, z przekąsem, a ich wysoka oglądalność jest dowodem na to, że polscy widzowie potrafią śmiać się sami z siebie.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.