Zbigniew Zakościelny podczas przesłuchania w ciemno zaśpiewał utwór "Your Man" Josha Turnera. Mężczyźnie w studio kibicowało dwóch synów, ale nie było wśród nich Macieja Zakościelnego, aktora znanego m.in. z filmów "Tylko mnie kochaj", "Listy do M." czy seriali "Czas honoru" oraz "Układ".
Maciej Zakościelny Fot. Adrianna Bochenek / Agencja Wyborcza.pl
Zbigniew Zakościelny skończył elektronikę na Politechnice Warszawskiej, ale w 1987 roku wyjechał do Stanów i już nie wrócił do zawodu. Muzyka w jego życiu zaczęła być coraz bardziej istotna kilka lat temu. Jak mówi uczestnik "The Voice Senior":
Moje małżeństwo rozpadło się po 30 latach wspólnego życia. Muzyka w tym czasie, kiedy zostałem sam, stała się balsamem mojej duszy i pozwoliła mi przetrwać najgorsze chwile. To, że zacząłem interesować się grą na gitarze, coś pisać, układać jakieś melodie, to pojawiło się z potrzeby serca. Tak powstały moje pierwsze piosenki. Piszę w nich o tym, czego mi brak - czyli o miłości, o byciu z kimś, dzieleniu życia z kimś, bo samotność jest okropna, o czym wszyscy seniorzy wiedzą. Śpiew i gra na gitarze, daje mi ogromną satysfakcję. Pozwala się cieszyć życiem - zdradza Zbigniew Zakościelny.
Do udziału w przesłuchaniach Zakościelnego namówiła aktualna partnerka. - Jak mnie usłyszała, powiedziała: "chłopie, ty masz radiowy głos, więc idź spróbuj" - tłumaczy.
Jak wypadnie przed jury, w skład którego wchodzą: Maryla Rodowicz, Alicja Węgorzewska, Tomasz Szczepanik oraz Piotr Cugowski, będzie można zobaczyć 14 stycznia po 20:10 w TVP2.
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.