Umiejętności Marcina Muszyńskiego poznała cała Polska w 2011 roku, kiedy iluzjonista wystąpił w czwartej edycji programu "Mam talent". Magik zajął wówczas czwarte miejsce, ale mężczyzna był już dużo wcześniej rozpoznawalny w środowisku. W 2006 roku Marcin Muszyński reprezentował Polskę na Mistrzostwach świata The World Championships of Magic 2006 w Sztokholmie.
Więcej ciekawych tekstów ze świata talent show znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Chociaż Marcin Muszyński początkowo występował samotnie, to odkąd poznał swoją żonę Ewelinę, to ona również bierze udział we wszystkich przedsięwzięciach. Para poznała się na wyborach Słowiańskiej Miss Świata, gdzie swoich sił próbowała Ewelina. Teraz razem z piątką córek tworzą szczęśliwą rodzinę, która nieustannie jest zafascynowana światem magii.
Parze iluzjonistów udaje się dokonywać rzeczy niemożliwych. W ich pokazach można zobaczyć m.in. sztuczki z lewitowaniem z blisko pół tonowym rekwizytem na wysokości 9 metrów nad ziemią, pojawienie się i zniknięcie auta, a nawet podróżowanie przez Wehikuł Czasu, który jest kabiną z XVIII wieku. Za jego pomocą w kilka sekund można przemieścić daną osobę lub rzecz w czasie z Warszawy do Paryża.
Polscy widzowie najlepiej mogą kojarzyć małżeństwo Muszyńskich ze swojego występu w polskiej edycji "Mam talent", gdzie zaprezentowali przed publicznością swoją sztuczkę z latającym fortepianem. Wszyscy byli wniebowzięci i nie mogli uwierzyć w zdolności, które posiada Marcin Muszyński. Jurorzy powiedzieli nawet, że jego występ był najlepszym jaki widzieli w życiu.
Teraz małżeństwo dostało się do amerykańskiej edycji "Mam talent". W wywiadzie dla programu "Dzień Dobry TVN" powiedzieli, że chcą tam dać oszałamiający występ, którego jeszcze nikt przed nimi nie dokonał. Muszyńscy w "America's Got Talent" mają zamiar zaprezentować swoje umiejętności z wykorzystaniem specjalnego sprzętu, który ma zagwarantować im wygranie programu. Okazuje się, że jest to bardzo duże przedsięwzięcie.. Sprzęt do Nowego Jorku będzie płynął ponad 3 miesiące, a stamtąd jeszcze będzie przetransportowany do Las Vegas.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.