Uczestnik "Mam talent" w trakcie występu podpalił głowę Simona Cowella. "To było przerażające!"

Trwają przesłuchania do kolejnej edycji brytyjskiego "Mam talent". Jak donoszą tamtejsze media, w trakcie jednego z występów doszło do niecodziennego i przerażającego incydentu. Simon Cowell wziął udział w pokazie magicznym zaprezentowanym przez uczestnika. W jego trakcie podpalono głowę jurora.

Ruszyły przesłuchania do 16. edycji programu "Britain's Got Talent". Pierwszy sezon talent-show zadebiutował w brytyjskiej telewizji w 2007 roku. Od pierwszych odcinków głównym jurorem jest Simon Cowell, jeden z najpopularniejszych i jednocześnie najsurowszych sędziów. W każdym sezonie zdarzają się uczestnicy, którzy prezentują niecodzienne talenty i sięgają po nierzadko szalone pomysły, które zadziwią jurorów. Tym razem jeden z nich zdecydował się na wyjątkowo niebezpieczny pokaz.

Więcej podobnych ciekawostek przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Netflix szokuje kontynuacją "Różowych lat 70-tych". "Różowe lata 90-te" im dorównają? [MUSIMY O TYM POGADAĆ]

Uczestnik "Mam talent" podpalił głowę Simona Cowella. Występ przeraził widzów i jurorów

Jak donoszą brytyjskie media, podczas ostatnich przesłuchań organizowanych w Londynie, Simon Cowell został zaprowadzony na scenę przez jednego z uczestników. Tajemniczy, milczący i zamaskowany magik kazał jurorowi usiąść na krześle, po czym założył mu na głowę czarny kaptur. Następnie wylał na niego płyn do zapalniczek, zamknął głowę w pudełku. Uchylił drzwiczki, by publiczność widziała, co się dzieje w środku, po czym... podpalił Cowella. Jego głowa stanęła w płomieniach.

– Publiczność krzyczała, jurorzy z krzykiem wstali z miejsc, wszyscy byli w absolutnym szoku. Płomienie zostały ugaszone, a Simon wstał, wyglądając na nieco oszołomionego. Reszta sędziów odetchnęła z ulgą, gdy wrócił do stolika jurorów – opowiedział jeden z widzów, którego wypowiedź przytoczył portal The Mirror. – Czułem, że wylewa na mnie jakiś płyn, ale nie miałem pojęcia, że to płyn do zapalniczek! – stwierdził na koniec 63-letni Simon Cowell. Jak zaznaczają brytyjskie media, na szczęście nic mu się nie stało, choć sztuczka przeraziła zarówno widzów, jak i pozostałych jurorów.

Jurorzy 'America's Got Talent'Juror "Mam Talent" skrytykował ją już przed występem. "To jest bez sensu"

Mieszane reakcje jurorów na sztuczkę uczestnika. "Nigdy czegoś takiego nie widziałem"

Jurorzy nie kryli zaskoczenia i zaniepokojenia. – Simon, on podpalił twoją głowę! To było straszne – stwierdziła na koniec występu Alesha Dixon. – To było przerażające – dodała Amanda Holden. –Przypomniała mi się ta scena z filmu "Piła", gdy zobaczyłem głowę Simona w tym urządzeniu. Byłem zachwycony. Nigdy czegoś takiego nie widziałem – stwierdził z kolei Bruno Tonioli, juror, który dołączył do programu w 2023 roku.

Uczestnik 'Mam talent' pokazał jaja (dosłownie!) i uciekł ze sceny. Jurorzy nie byli pod wrażeniemUczestnik "Mam talent" pokazał jaja i to dosłownie, a potem uciekł ze sceny

Więcej o: