Finowie są znani ze specyficznego poczucia humoru, co jest zauważalne choćby w fińskim kinie. Udowodniła to również tamtejsza edycja formatu "Who Wants To Be A Millionaire". W jednym z pytań produkcja pozwoliła sobie na dość frywolny żart i bawiąc się słowem nawiązała między innymi do... genitaliów.
OFERTY AVANTI24: "Sezon na" bluzy sportowe. Tą z logo New Balance nosi wielka koreańska gwiazda! Jest bardzo praktyczna i na przecenie
Telewidzów rozbawiło jedno z początkowych pytań, warte 100 euro, dotyczące stolicy Tajlandii - Bangkoku. Twórca zagadki zwrócił uwagę na zawartą w nazwie miasta cząstkę "kok", która jest jednocześnie fonetycznym zapisem słowa "cock" - popularnego określenia na męskie genitalia w języku angielskim. W myśl tej zasady postanowił przekształcić też pozostałe warianty odpowiedzi - Bangdik (od słowa "dick", również określającego penisa), Bangpusi ("pussy" - tym razem odnoszące się do żeńskich genitaliów) i Bangtits ("tits" - kobiece piersi). Przemycenie żartu było stosunkowo łatwym zadaniem, ponieważ programu nie transmitowano w języku angielskim, a fińskim.
Prowadzący program aktor Antti Holma zachował powagę, jednak uczestnik, w trakcie czytania czterech możliwości, znacząco się uśmiechnął. Rozbawienia nie kryła też publiczność, w szczególności, gdy prawidłowa odpowiedź została już ujawniona. Pytanie nie przysporzyło graczowi trudności i bez wahania poprawnie wskazał stolicę Tajlandii. Nagranie trafiło do sieci kilka miesięcy temu i szybko stało się popularne w mediach społecznościowych.
OFERTY AVANTI24: Więcej modowych inspiracji znajdziesz na Avanti24.pl.
To może być najzabawniejsze pytanie w historii "Milionerów".
Fiński humor wcale nie jest dziwny, jest najlepszy!
Jakim cudem udało im się nie wybuchnąć śmiechem czytając coś takiego w telewizji?
- piszą internauci w komentarzach. Najpopularniejszy filmik ma ponad 150 tys. wyświetleń. Całość odcinka została jednak usunięta z platformy YouTube.