"The Voice Kids". Cleo zalała się łzami na planie. "Zmiotło mnie z planszy"

Przesłuchania do programu "The Voice Kids" są emocjonalnym doświadczeniem nie tylko dla młodych uczestników, ale i dla trenerów. W odcinku, który wyemitowano 4 marca, na kilka minut studio nagraniowe opuściła Cleo. Gdy powróciła na scenę, zalała się łzami.

Programy typu talent show dostarczają widzom wiele wrażeń zwłaszcza, gdy uczestnikami są niezwykle utalentowane dzieci. Sobotni odcinek "The Voice Kids" był emocjonalny szczególnie dla Cleo. Trenerka nie mogła powstrzymać łez po powrocie zza kulis. Co wydarzyło się na backstage'u?

Zobacz wideo Anna Karwan otworzyła się na temat córki. Wyśle ją do „The Voice Kids"?

Emocjonalny odcinek "The Voice Kids". Cleo nie mogła powstrzymać łez

W sobotnim odcinku programu "The Voice Kids", wyemitowanym 4 marca 2023 roku, pojawiła się Gracjana. Podczas castingów 9-latce towarzyszyli najbliżsi, w tym jej niepełnosprawna siostra Wiktoria, która namówiła ją na udział w show. Na scenie dziewczynka zaprezentowała utwór z repertuaru Zdzisławy Sośnickiej "Jestem twoją bajką". Jej głos urzekł wszystkich jurorów, lecz ostatecznie odwróciły się dwa fotele: Cleo oraz trenerski duet, Tomsona i Barona. — Chciałem ci podziękować, bo pierwszy raz w tej edycji poleciała mi łza ze wzruszenia, wiesz? To było przeurocze — zaczął Dawid Kwiatkowski, który jako jedyny się nie odwrócił. 

Młoda uczestniczka wyznała, że wciąż się stresuje, ale jest szczęśliwa, bo jej marzenie o udziale w show właśnie się spełniło. — Pokazujesz wszystkim dzieciom, które są w twoim wieku, że warto ten stres pokonać i spełniać swoje marzenia. Pomyśl sobie, że masz super moc śpiewania, a jaką jeszcze chciałabyś mieć super moc, jak byś była superbohaterką? — zapytała Cleo. — Chciałabym latać, być niewidzialną i pomagać — odpowiedziała 9-latka, a jej słowa wzruszyły jurorów.

Po kilku minutach rozmów, przyszedł czas na ostateczne rozstrzygnięcie. Gracjana miała trudny wybór i wahała się, do której drużyny dołączyć, lecz ostatecznie wyraziła chęć dalszej pracy pod okiem Cleo. Ucieszona jurorka postanowiła odprowadzić uczestniczkę na backstage.

Cleo wróciła z backstage'u i zalała się łzami. Trenerzy byli zaskoczeni jej emocjonalną reakcją

Za kulisami na Gracjanę i Cleo czekała rodzina młodej wokalistki. Trenerka wzruszyła się, widząc jej siostrę, dlatego postanowiła ją przytulić. — Ty też będziesz w mojej drużynie — mówiła do Wiktorii. Spotkanie było emocjonalne zwłaszcza dla niepełnosprawnej dziewczynki, która nie kryła swojego entuzjazmu. — Zdobyłam kolejne serducha do mojej drużyny. Nie tylko Gracjana, ale i jej siostra, która absolutnie skradła moje serce — powiedziała jurorka za kulisami.

Po kilku minutach Cleo wróciła do studia, próbując powstrzymać wzruszenie. — Ktoś tu ma łezki w oczach — zauważył Tomson. — Przepraszam — odparła wokalistka, zalewając się łzami. Przez chwilę zasłaniała twarz dłońmi, lecz otrzymała chusteczki od chłopaków z Afromental. Gdy ochłonęła, trenerzy zaczęli dopytywać, co się wydarzyło i dlaczego płacze. — Ona ma siostrę, która jest na wózku i jest niepełnosprawna. Ona tak tej małej kibicuje, że po prostu mnie zmiotło z planszy, to było coś niesamowitego — wyznała Cleo.

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: