Awantura na antenie TVP Info. Poseł Trela opuścił studio. "Gratuluję teatrzyku"

Na antenie TVP Info doszło do awantury pomiędzy prowadzącym program "Minęła 8" a posłem Tomaszem Trelą. Polityk Lewicy obarczył media państwowe odpowiedzialnością za śmierć nastoletniego syna posłanki PO, Magdaleny Filiks. Jego oskarżenia wzburzyły dziennikarza i obecną w studiu wiceszefową MRiT.

Jednym z gości poniedziałkowego odcinka programu "Minęła 8", emitowanego przez stację TVP Info był poseł Tomasz Trela. Tematem rozmowy miały być dokumenty FSB dotyczące wojny na Ukrainie. Gdy polityk doszedł do głosu, sprowadził dyskusję na zupełnie inne tory, a wymiana zdań szybko przerodziła się w burzliwą awanturę.

Zobacz wideo Transfery z Lewicy do Polski2050? Komentuje Tomasz Trela

Dyskusja na antenie TVP Info. Poseł Tomasz Trela zaskoczył prowadzącego program

W poniedziałek (6 marca 2023 roku) doszło do awantury na antenie TVP Info. Prowadzący program "Minęła 8", Bartłomiej Graczak, najpierw przedstawił zaproszonych do studia gości, a następnie zapowiedział temat dyskusji. Po krótkim nakreśleniu doniesień tabloidu "The Sun" w sprawie dokumentów dotyczących wojny na Ukrainie, poprosił, by sprawę ocenił poseł Lewicy, Tomasz Trela. Jednak polityk nie zamierzał komentować sytuacji za wschodnią granicą Polski. Zamiast tego wykorzystał czas antenowy, by odnieść się do druzgocącej sprawy, którą żyją media od kilku dni. — Nie żyje młody chłopiec, dlatego że pana koledzy w tej telewizji i w publicznym Radiu Szczecin zaszczuli go. Dlatego, że robicie politykę. I nie ma pan nawet na tyle przyzwoitości, żeby powiedzieć, że to było złe — powiedział Trela.

Dziennikarz zszokowany zmianą tematu próbował bezskutecznie przerwać wywody polityka. W dyskusję włączyła się także wiceszefowa MRiT, Olga Semeniuk-Patkowska, która stwierdziła, że próba wykorzystania dramatycznej sytuacji jednej z posłanek PO jest haniebna, a zachowanie Treli to hipokryzja. W pewnym momencie Graczak nie wytrzymał. — Wolałbym się nie urodzić, niż na grobach zmarłych budować karierę polityczną — zacytował prowadzący słowa Donalda Tuska, kierując je do rozmówcy.

Poseł Lewicy oskarżył media państwowe o śmierć syna posłanki PO. Po tych słowach opuścił studio

Tomasz Trela nie dał jednak za wygraną i stwierdził, że odpowiedzialność za śmierć nastoletniego syna posłanki PO, spoczywa na barkach mediów państwowych. — Rozpoczęła się nagonka i szczucie na posłankę. (...) Nie będę brał udziału w programie, który nie odcina się od tragedii — powiedział Tomasz Trela, po czym opuścił studio. - Jest pan niepoważny. Gratuluję panu tego teatrzyku — dodał na koniec gospodarz programu "Minęła 8".

Całe nagranie jest dostępne pod tym linkiem.

Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Więcej o: