Duet z Polski zrobił furorę w amerykańskim "Mam Talent". "To było perfekcyjne"

Wielu utalentowanych Polaków próbuje zdobyć popularność również za oceanem. Duo Destiny to się udało i to w wielkim stylu. Duet wystąpił w specjalnej edycji amerykańskiego "Mam Talent", wzbudzając zachwyt zarówno jurorów, jak i publiczności.

Elektryzująca para akrobatów wystąpiła na scenie "America's Got Talent: The Champions", robiąc wśród widzów ogromną furorę. Jak się okazuje, jedną z osób tworzących Duo Destiny  jest pochodząca z Polski, Kinga Grześków.

Zobacz wideo Marcin Prokop: Kliment jako juror wniósł do "Mam talent!" dużo świeżości. Jest człowiekiem nieobliczalnym

Wygrali polską wersję "Mam Talent". Teraz robią karierę za oceanem

Kinga Grześków od lat występuje w duecie z Portugalczykiem, Gonçalo Roque. Para akrobatów debiutowała w telewizji, prezentując swoje popisowe sztuczki na scenie 11. edycji polskiej wersji programu "Mam Talent". — W takich chwilach po prostu nie ma słów. Ja po prostu wstanę i uderzę w złoty przycisk — mówiła podczas castingów zachwycona Agnieszka Chylińska.

Duet od razu trafił do półfinału, a ich występy każdorazowo wprowadzały w osłupienie zarówno jurorów, jak i publiczność. — To była po prostu doskonałość, perfekcja — ekscytował się Agustin Egurrola podczas finałowego występu. Ostatecznie Duo Destiny zostali zwycięzcami popularnego talent show, pokonując pozostałych pretendentów do głównej nagrody. Korzystając z popularności i dobrej passy, postanowili spróbować swoich sił również za oceanem.

Wystąpili na scenie specjalnej edycji amerykańskiego "Mam Talent". "Zrobiliście fantastyczną robotę"

Duo Destiny pojawili się na castingu do 2. edycji "America's Got Talent: The Champions". W specjalnej odsłonie formatu udział biorą jedynie najlepsi uczestnicy wszystkich edycji show z całego świata. Występ pary akrobatów zachwycił zgromadzonych w studio, a jurorzy przez kilka minut zachwycali się ich pokazem. — To było perfekcyjne. Nie popełniliście żadnego błędu. Było seksownie, romantycznie i zapierało dech w piersiach — mówiła oczarowana Heidi Klum. Równie entuzjastycznie zareagowała na ich występ Alesha Dixon. — Mimo że widziałam takie rzeczy wiele razy, to wasz występ był dla mnie świeży i inny. Wasza siła jest niezwykła. Zrobiliście fantastyczną robotę. Jestem z was dumna — powiedziała jurorka.

 

Ostatecznie Duo Destiny zapewnili sobie miejsce w półfinale talent show. Na scenie ponownie zaprezentowali spektakularną choreografię, a za swój pokaz otrzymali gromkie brawa i owacje na stojąco. — Musicie trafić do finałowej szóstki. Jesteście niesamowici — mówiła rozemocjonowana Heidi Klum. Jednak nie wszyscy byli równie zadowoleni. Howie Mendel nie krył rozczarowania, oznajmiając, że spodziewał się czegoś zupełnie innego, a występ uznał za kopię tego, co widział podczas castingów. Pomimo większości pozytywnych głosów, dla Duo Destiny był to ostatni występ w programie.

Więcej o: