Na początku 2023 roku Edward Miszczak objął stanowisko dyrektora programowego w Telewizji Polsat. Głównym celem jego działań jest odświeżenie popularnych programów. Po kontrowersyjnych rewolucjach w "Twoja twarz brzmi znajomo" i "Nasz nowy dom" przyszła pora na zmiany w flagowym serialu stacji.
"Pierwsza miłość" zadebiutowała na antenie Polsatu w listopadzie 2004 roku i od tamtej pory cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów, którzy z zapartym tchem śledzą życiowe perypetie bohaterów. Jak donosi portal Plotek.pl, Edward Miszczak jest usatysfakcjonowany wynikami oglądalności i zamierza kontynuować produkcję. Jakiś czas temu podobno spotkał się z producentami, by wspólnie ustalić zmiany, które mają pojawić się w kolejnych transzach. — Były rozmowy o pomysłach na realizację nowej transzy. Podobno ceni on serial za obsadę i bohaterów, do których są przywiązani fani serialu oraz wie, że fani kochają Anetę Zając. Dlatego producenci mogą być spokojni o przyszłość "Pierwszej miłości" — przekazała osoba z Polsatu.
Choć w "Pierwszej miłości" co jakiś czas pojawiają się nowi bohaterowie, to główna obsada jest niezmienna od lat, widzowie są bowiem bardzo przywiązani do swoich ulubionych postaci. Mimo tej świadomości nowy dyrektor chce wprowadzić kilka zmian, które mogłyby podnieść oglądalność. Edward Miszczak podobno rozważa przywrócenie Mikołaja Krawczyka, który w produkcji wykreował postać Pawła Krzyżanowskiego. Aktor pożegnał się z serialem w 2018 roku po tym, jak jego bohater zginął w katastrofie w Peru. — Jak co sezon rozmawiano, jak podkręcić emocje w serialu, zastanawiano się nad nowymi wątkami oraz przywróceniem intrygujących postaci, które zostały kiedyś odsunięte. I tak na planowaniu padło nazwisko Mikołaja Krawczyka — mówi osoba z produkcji.
Choć znalezienie logicznego wytłumaczenia, dlaczego niegdyś uśmiercony bohater wciąż żyje, nie byłoby problemem, to pojawiają się inne przeszkody, które mogłyby skomplikować realizację tego pomysłu. Jak podaje informator, ta informacja z pewnością nie spotka się z optymizmem Anety Zając, która w serialu wciela się w rolę Marii Domańskiej. Aktorka była bowiem związana z Mikołajem Krawczykiem przez blisko 7 lat. Para rozstała się w atmosferze skandalu i od tamtej pory ich relacje są ograniczone wyłącznie do kontaktów związanych z dziećmi, Robertem i Michałem.