"Idol". Katy Perry popłakała się podczas występu 18-latka. "Masz po prostu dar od Boga"

Programy typu talent show wzbudzają w widzach wiele emocji. Nie inaczej jest w przypadku jurorów, od ich decyzji bowiem zależą dalsze losy uczestników. Po występie aspirującego wokalisty w finałowym odcinku amerykańskiego "Idola", Katy Perry nie mogła powstrzymać łez.

"Idol" jest jednym z najpopularniejszych formatów na całym świecie. Na podstawie brytyjskiego pierwowzoru powstały jego odpowiedniki w ponad 100 innych państwach, w tym również w USA. Amerykańska wersja show zadebiutowała na antenie ponad dwie dekady temu, stają się przepustką do kariery dla wielu młodych, ambitnych uczestników. To właśnie za sprawą tego programu na rynku muzycznym zaistniały takie osoby jak Kelly Clarkson, Jennifer Hudson czy Carrie Underwood.

Zobacz wideo https://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114526,29685246,idol-katy-perry-zostala-wygwizdana-na-wizji-teraz-fani-zarzucaja.html

Na planie amerykańskiego "Idola" polały się łzy. Ian Tongi otrzymał owacje na stojąco

Za nami finał 21. edycji programu "American Idol". Jurorzy, w składzie: Lionel Richie, Luke Bryan i Katy Perry, z zapartym tchem oglądali występy uczestników, którzy zaciekle walczyli o zwycięstwo. Jednym z faworytów do głównej nagrody był Ian Tongi. Na swój ostatni pokaz wokalista wybrał piosenkę "Making Memories of Us" z repertuaru Keitha Urbana. Na scenie pojawił się z gitarą, a jego nietypowa interpretacja utworu country zachwyciła nie tylko publiczność, ale i jurorów. 

Helena Englert, Anna Dymna Matką chrzestną Heleny Englert jest Anna Dymna. "Nie mamy kontaktu"

Publiczność oszalała po występie Iana Tongi. Katy Perry nie kryła wzruszenia

Gdy tylko Tongi skończył śpiewać, rozległy się gromkie brawa. Nawet jurorzy obdarowali go oklaskami na stojąco. Wszyscy byli wyraźnie poruszeni emocjonalnym występem artysty, zwłaszcza Katy Perry, która nie kryła poruszenia. — Chciałabym powiedzieć tylko jedną rzecz — zaczęła gwiazda, czekając, aż publiczność się uspokoi. — Za każdym razem, gdy śpiewasz, te wszystkie dźwięki i te wibracje, które wypływają z twoich ust, to nie tylko porusza ludzkie serca, ale również w nich zostaje. To naprawdę bardzo nas wzrusza — powiedziała piosenkarka, trzymając w rękach chusteczkę. Pełni uznania dla wokalisty byli również pozostali dwaj jurorzy, którzy chwalili nie tylko jego wokalny talent, ale również umiejętność wywoływania emocji. — Ty masz po prostu dar od Boga — stwierdził Bryan z przekonaniem. — Twoja gwiazda będzie świecić wiecznie — dodał chwilę później Richie. 

 

Pod nagraniem występu mężczyzny opublikowanym na platformie YouTube pojawiły się komentarze zachwyconych internautów. 

Ten głos jest jedyny w swoim rodzaju magiczny. Wspaniały występ
Nie mogę uwierzyć, że taki genialny wykonawca ma tylko 18 lat
Śpiewa każdą piosenkę jak swoją własną. Piękny, jedyny w swoim rodzaju głos z diamentowym sercem i duszą
Ten świat potrzebuje jego głosu

— pisali fani 18-letniego artysty. Ostatecznie to właśnie Ian Tongi najbardziej zachwycił widzów, stając się zwycięzcą 21. edycji amerykańskiego "Idola".

Więcej o: