W "M jak miłość" zagrała dziewczynę Pawła. Czym dziś się zajmuje serialowa Teresa?

Choć bohaterka grana przez Joannę Sydor w serialu "M jak miłość" wprowadziła niemałe zamieszanie w fabule, to widzowie od razu pokochali tę postać. Aktorka szybko stała się jedną z gwiazd hitu TVP. Dziś sporadycznie występuje na ekranie. Czym zajmuje się na co dzień?

Joanna Sydor przez wiele lat z powodzeniem rozwijała swoją karierę, występując zarówno na deskach teatrów, jak i na ekranie. Jednak kilka lat temu porzuciła show-biznes, by poświęcić się swojej drugiej pasji. Gwiazda założyła własną firmę. 

Zobacz wideo Wybitni aktorzy, którzy nie zagrali w wybitnych produkcjach [MUSIMY O TYM POGADAĆ]

Grała na małym i dużym ekranie. Popularność przyniosła jej rola Teresy w hicie TVP

Joanna Sydor jest absolwentką szkoły teatralnej w Krakowie, którą z powodzeniem ukończyła w 1998 roku, lecz na scenie debiutowała już trzy lata wcześniej. Później otrzymała angaż w Starym Teatrze, z którym była związana aż przez 7 lat. Na swoim koncie ma wiele ciekawych kreacji aktorskich, które stworzyła, występując w popularnych filmach czy serialach. Na wyróżnienie zasługują szczególnie: "Więzy krwi", "Na dobre i na złe", "Pensjonat pod różą", "Kryminalni" czy "Ojciec Mateusz".

Największą popularność wśród widzów zyskała, gdy w 2003 roku dołączyła do obsady "M jak miłość". Jej bohaterka Teresa Makowska była rozwódką po przejściach. To właśnie ona była pierwszą miłością dużo młodszego Pawła Zduńskiego (Rafał Mroczek), któremu ostatecznie złamała serce. Mimo że fani uwielbiali ten wątek, to po trzech latach aktorka postanowiła rozstać się z produkcją, by skupić się na dalszym rozwoju. Do rodziny Mostowiaków powróciła jednak w 2017 roku, lecz tuż przed wybuchem pandemii, w 2019 roku, ponownie zniknęła z ekranów, by skupić się na pracy w teatrze.

W trakcie pandemii Sydor szukała pracy. W końcu założyła własną firmę

Czas pandemii był bezlitosny dla branży filmowej i teatralnej, która w związku z licznymi obostrzeniami, przeżywała kryzys. Sydor szukała zajęcia, które mogłoby zapewnić jej stabilność finansową w tym trudnym okresie. Ciągłe odmowy sprawiły, że w końcu postanowiła spróbować swoich sił w drugim wyuczonym zawodzie.

 

Okazuje się, że aktorka, w czasie gdy była aktywna zawodowo i regularnie występowała na ekranie, ponownie rozpoczęła studia. W 2014 roku została absolwentką Wydziału Architektury Wnętrz na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, spełniając jedno ze swoich największych marzeń. Postanowiła więc założyć firmę i rozpoczęła realizację zleceń, dekorując wnętrza klientów. Dziś 48-latka sporadycznie pojawia się na ekranie i branżowych imprezach.

Więcej o: