W ostatnich latach filmy i seriale erotyczne cieszą się ogromną popularnością wśród subskrybentów serwisów streamingowych. Wszystko zaczęło się w 2015 roku, kiedy na ekrany kin wszedł film "50 twarzy Greya" na podstawie powieści autorstwa brytyjskiej pisarki E.L. James. Pięć lat później debiutuje polski odpowiednik, czyli "365 dni", który był najczęściej oglądaną polską produkcją w kinach oraz najchętniej oglądanym filmem na Netfliksie w 2020 roku. Produkcja pomimo popularności, nie zyskała dobrych ocen i otrzymała w 2021 roku Złotą Malinę w kategorii "najgorszy scenariusz".
Więcej ciekawych informacji ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Jednak to nie powstrzymuje kolejnych twórców od produkowania tytułów w podobnym klimacie. Ale najnowsza propozycja streamingowego giganta ma szansę być o wiele bardziej strawną od wyżej wymienionych. Na początku lipca na Netfliksie zadebiutuje nowy serial "Śmiertelne pożądanie" produkcji RPA, który łączy w sobie elementy erotyka i thrillera.
Historia opowiada o losach Nandi – zamężnej profesorki, która spędza dziewczyński weekend ze swoją najlepszą przyjaciółką Brendą. Nie myśli wówczas o swoim mężu Leonardzie, a na jej drodze pojawia się atrakcyjny Jacob. Nawiązują płomienny romans, który kończy się tragedią, zmuszając Nandi do kwestionowania prawdy o bliskich jej osobach.
W rolach głównych południowoafrykańskiego erotyka Netfliksa występują: Kgomotso Christopher, Lunathi Mampofu, Thapelo Mokoena, a także Prince Grootboom. Serial został wyprodukowany przez Ochre Moving Pictures i nakręcony w Kapsztadzie. Wszystkie odcinki serialu "Śmiertelne pożądanie" pojawią się na Netfliksie już 7 lipca.